Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2016 r. będą mogli opłacać podatnicy kontynuujący działalność gospodarczą, którzy w 2015 r. uzyskają przychody z działalności prowadzonej samodzielnie, w wysokości nieprzekraczającej 636.555 zł lub w formie spółki, a suma przychodów wszystkich wspólników nie przekroczy kwoty 636.555 zł. Prawo do kwartalnego opłacania ryczałtu w 2016 r. będą mieli podatnicy, których przychody z działalności prowadzonej samodzielnie albo przychody spółki w 2015 r. nie przekroczą kwoty 106.092,50 zł.
Spółka dokonuje sprzedaży nasion na terenie kraju. Sprzedaż jest opodatkowana stawką 5%. Z uwagi na fakt, iż nasiona znajdują się w magazynie centralnym w Warszawie, a zamówienia klientów dotyczą całego kraju, praktycznie całość zamówień jest wysyłana do klientów firmą kurierską. Firma kurierska obciąża nas kosztami przesyłek opodatkowanych stawką 23%, natomiast my do kosztów transportu stosujemy stawkę 5%, ale wykazujemy tę pozycję odrębnie na fakturze. Czy postępujemy prawidłowo?
Od kilku lat drukujemy czasopismo (PKWiU 58.14.11) na zlecenie wydawnictwa w ilości nieprzekraczającej 1000 szt. kwartalnie. Ponieważ nie mieliśmy potwierdzenia, że czasopismu temu został nadany numer ISSN, ani też w żadnym miejscu nie był uwidoczniony jego nakład, to na fakturach za wytworzenie i dostawy tego czasopisma stosowaliśmy stawkę 22% VAT (a od 1 stycznia 2011 r. - 23%). Obecnie wydawnictwo zwróciło się do nas o skorygowanie faktur za 5 lat wstecz, przedkładając pismo (opatrzone bieżącą datą) o nadaniu czasopismu numeru ISSN już od 2000 r. Czy powinniśmy skorygować nasze faktury wstecz, tak jak żąda tego klient?
Stawka podatku VAT dla książek papierowych wynosi 5 proc., natomiast książki elektroniczne obłożone są już stawką 23 proc., co sprzyja patologiom. W efekcie rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana stawki VAT na e-booki byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.
Zróżnicowanie stawki podatku VAT dla książek papierowych (5 proc.) i elektronicznych (23 proc.) sprzyja patologiom. Powoduje, że rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. To jednak problem nie tylko w Polsce, lecz także w innych krajach członkowskich UE, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.