Zdaniem prof. Elżbiety Mączyńskiej, prezesa Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego przygotowany w Ministerstwie Rozwoju projekt ustawy, przewidujący ponad 50 uproszczeń dla firm, jest rozwiązaniem probiznesowym, sprzyjającym zmniejszaniu szarej strefy, a także zwiększaniu aktywizacji zawodowej Polaków.
Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2018 r. będą mogli opłacać podatnicy kontynuujący działalność gospodarczą, którzy w bieżącym roku uzyskają przychody z działalności prowadzonej samodzielnie nie większe niż 1 078 425 zł, lub w formie spółki, a suma przychodów wszystkich wspólników nie przekroczy tej kwoty. Natomiast prawo do kwartalnego opłacania ryczałtu w 2018 r. będą mieli podatnicy, których przychody z działalności prowadzonej samodzielnie albo przychody spółki nie przekroczą kwoty 107 842,5 zł.
Śmierć przedsiębiorcy, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, skutkuje tym, że jego firma formalnie „umiera” razem z nim. Ministerstwo Rozwoju chce, żeby w takim przypadku przedsiębiorstwo mogła kontynuować działalność, z pożytkiem dla spadkobierców zmarłego i krajowej gospodarki. Ma to umożliwić ustawa o sukcesji, której projekt jest opiniowany. Nowe przepisy wprowadzą zwolnienia od podatku spadkowego i funkcję zarządcy sukcesyjnego, którego zadaniem będzie dalej poprowadzić firmę. Pewnym utrudnieniem mogą być potencjalne konflikty między spadkobiercami.
Limit przychodów osiąganych przez twórców, od których będzie można liczyć 50-proc. koszty uzysku przychodów, zostanie dwukrotnie zwiększony, tj. do kwoty 85 528 zł rocznie. Co oznacza, że do poziomu 171 056 zł rocznych przychodów, twórcy będą mogli odliczać 50 proc. kosztów. Zmiany mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2018 r.