W związku z wejściem w życie RODO administratorów danych osobowych czekają nowe obowiązki. Jedna z nowych zasad, która dotyczy wycieku danych osobowych, zakłada, że w przypadku gdy naruszenie ochrony danych osobowych może powodować wysokie ryzyko naruszenia praw lub wolności osób fizycznych, administrator bez zbędnej zwłoki zawiadamia osobę, której dane dotyczą, o takim naruszeniu.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że polskie przepisy, które wymagają dla transgranicznego przekształcenia spółki jej uprzedniej likwidacji na terenie RP, naruszają unijną zasadę swobody przedsiębiorczości. Wyrok ma istotne znaczenie dla polskich przedsiębiorców, którzy przenosząc siedzibę – czy to statutową, czy rzeczywistą – za granicę, chcą utrzymać zdolność prawną podmiotu i kontynuować jego działalność.
Świętokrzyska skarbówka skontrolowała w ubiegłym roku 17 przedsiębiorców organizujących przyjęcia weselne. W Zakopanem wezwano do udzielenia informacji 345 młodych par. Kontrole są prowadzone w kilku miejscach w kraju. Ale choć lokalni urzędnicy twierdzą, że dostali odgórne zalecenie z Warszawy, to zapytana o to KAS zaprzeczyła. Kontrolowane są firmy, a młode pary są źródłem informacji dla skarbówki, która chciałaby się od nich dowiedzieć np. jakie były faktyczne koszty imprezy, czy dostali rachunek lub kwit z kasy fiskalnej etc.
Jednymi z najważniejszych danych, jakie gromadzi każda firma, są informacje osobowe jej pracowników. Ich ochrona konieczna jest nie tylko ze względu na przepisy prawa, ale również dlatego, że mogą stać się łakomym kąskiem dla cyberprzestępców, a tego typu ataki są coraz częstsze. Dotykają one nie tyle duże koncerny, co przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, gdzie procedury przeciwdziałania tego typu zagrożeniom są niedopracowane lub wręcz nie istnieją. Nie powinniśmy zatem pytać „czy” ktoś zaatakuje naszą firmę, ale bardziej - „kiedy” to zrobi.