Polski podatnik, który sprzedaje towar zagranicznym kontrahentom, jest zazwyczaj uprawniony do rozliczenia WDT, gdy towar jest transportowany do UE, lub eksportu, gdy towar jest transportowany poza UE, i może zastosować stawkę 0%. Nie zawsze jednak sytuacja jest tak prosta.
Jednym z najlepszych sposób na optymalizację obiegu dokumentów w przedsiębiorstwie, w dobie ogólnodostępnego Internetu, jest moduł WWW. Interfejs ten, z uwagi na podobieństwo do klasycznych stron internetowych, jest bardzo intuicyjny, może być dostępny z każdego miejsca oraz oferuje szereg praktycznych możliwości, oszczędzających czas, zarówno z perspektywy pracodawcy, jak i z punktu widzenia pracownika.
Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Gospodarki wystosowało list ostrzegawczy, który skierowany jest do wszystkich podatników VAT dokonujących obrotu towarami z branży elektronicznej. List ostrzegawczy, dotyczący oszustw w podatku VAT, ma charakter wyłącznie informacyjny, co oznacza, że nie jest źródłem praw i obowiązków.
Od początku 2014 roku coś dziwnego dzieje się wokół podatku od towarów i usług: podatnicy skarżą się na blokadę zwrotów (ponoć jednak dostają ci, których władza lubi), agresywnie działają służby specjalne, które dziś są najważniejszym kontrolerem tego podatku, a czynniki oficjalne za to twierdzą, że jest wyjątkowo dobrze, a dochody budżetowe „mają się znakomicie”.
W jaki sposób skutecznie promować firmę? Jedni uważają, że najlepszą metodą jest reklama w Internecie – jest stosunkowo tania i pozwala szybko dotrzeć do klientów. Inni powiedzą, że trzeba przede wszystkim zatroszczyć się o PR – buduje on wizerunek ekspercki i zaufanie klientów. Są też tacy, którzy cały czas wierzą w tradycyjne metody – wpisy w katalogach, ulotki czy ogłoszenia w prasie. I trzeba powiedzieć, że w zdecydowanej większości wypadków te metody są bardzo pomocne. Jednak warto zastanowić się nad inną promocją. Skuteczną i nienachalną. Chodzi o rekomendacje.