Medialne informacje, że resort finansów chce ogłosić (po roku funkcjonowania!) konsultacje na temat treści wprowadzonej przed rokiem miesięcznej informacji na temat ewidencji prowadzonych dla potrzeb podatku od towarów i usług (JPK_VAT), zaskoczyły podatników. Zaczęli oni przecierać oczy: to po co wydatkowano dziesiątki milionów (może już setki?) na „ekspertów”, którzy podrzucili władzy ten bubel, aby trzeba było pytać się fachowców, czyli „zwykłe księgowe”, jak naprawić treść i jego kształt?
Rząd planuje kolejne zmiany przepisów mające na celu uproszczenie a nawet likwidację niektórych obowiązków ciążących na przedsiębiorcach. Zmiany mają dotyczyć m.in. podatków dochodowych (PIT i CIT), podatku VAT, podatku akcyzowego, podatków lokalnych, PCC, ustawy o rachunkowości, Ordynacji podatkowej, prawa celnego, prawa handlowego, prawa pracy.
Jak dowiedział się nieoficjalnie Dziennik Gazeta Prawna, Ministerstwo Finansów najprawdopodobniej nie będzie kontynuowało prac legislacyjnych nad projektem nowelizacji ordynacji podatkowej, który zakłada przesyłanie dobowego JPK_WB. Ostateczna decyzja jednak jeszcze nie zapadła. Ale już teraz przepisy ordynacji podatkowej pozwalają organom skarbowym uzyskać takie pliki, na żądanie od największych firm, a od 1 lipca 2018 r. obowiązek ten obejmie również małych, średnich oraz mikroprzedsiębiorców. Dane dotyczące kont bankowych podatników mają być ponadto gromadzone przez KAS w projektowanym systemie informatycznym STIR.
Największe organizacje reprezentujące polski handel, tj. Polska Izby Handlu, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, członek Konfederacji Lewiatan, Forum Polskiego Handlu i Polska Rada Centrów Handlowych we wspólnym oświadczeniu ostrzegają, że ograniczenie handlu w niedziele będzie miało negatywny wpływ na gospodarkę i budżet państwa.
Przed kilkoma miesiącami, kiedy resort finansów bezzasadnie chwalił się „wzrostem dochodów z VAT”, media powtarzały wypowiedź jednego z polityków, że ów „sukces” osiągnięto dzięki JPK, czyli elektronicznej informacji przekazywanej przez kilka tysięcy podatników, w której podają to, co mają w swojej ewidencji.