Większość Polaków, bo aż 91%, uważa, że propozycja wprowadzenia nowego systemu podatkowego, wyliczanego jako procent od sprzedaży firm, jest lepsza od aktualnie obowiązującego. Tak wynika z raportu „Czego Polacy nie wiedzą o podatkach?”, który powstał w oparciu o badanie ilościowe przeprowadzone przez prof. Dominikę Maison z Wydziału Psychologii UW.
Przed kilkoma miesiącami, kiedy resort finansów bezzasadnie chwalił się „wzrostem dochodów z VAT”, media powtarzały wypowiedź jednego z polityków, że ów „sukces” osiągnięto dzięki JPK, czyli elektronicznej informacji przekazywanej przez kilka tysięcy podatników, w której podają to, co mają w swojej ewidencji.
Zamieszanie wywołane gwałtownymi i radykalnymi reformami prawa gospodarczego, jakie przeprowadzają przez kilkanaście ostatnich miesięcy polskie władze, brak poczucia stabilizacji oraz ciągłe zagrożenie licznymi kontrolami i surowymi karami za błahe nawet błędy, sprawiają, że polscy przedsiębiorcy coraz częściej zastanawiają się, jak zmienić rezydencję podatkową na bardziej przyjazną. A wybór jest całkiem spory; do tego nawet nie trzeba szukać daleko. Zaraz obok bowiem są Czechy.