Generalną zasadą dotyczącą urlopów wypoczynkowych jest obowiązek wykorzystywania ich w naturze. Oznacza to, że pracownik powinien mieć szansę do rzeczywistego wypoczynku i nieświadczenia pracy. Prawo do urlopu obwarowane jest w Kodeksie pracy szeregiem przepisów gwarancyjnych, które mają sprawić, że pracownik wykorzysta urlop zgodnie z założeniem – na odpoczynek. Wyjątkiem od reguły wykorzystywania urlopu w naturze jest instytucja ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop. Jako wyjątek, powinna więc być stosowana jedynie w konkretnych przypadkach, wskazanych w Kodeksie pracy.
Z wyjazdem w podróż służbową wiążą się koszty, które obciążają pracodawcę, a nie pracownika, i które należy rozliczyć. Pracodawcy spoza sfery budżetowej mogą korzystać z własnych zasad rozliczania podróży służbowych. Jednak nie mogą one pozbawiać pracowników tych należności, które są gwarantowane pracownikom jednostek budżetowych. Dotyczy to zwrotu kosztów przejazdów, noclegów czy innych koniecznych wydatków, które pracownik poczynił, aby zrealizować cel podróży.
Dobrym, zwłaszcza w dłuższej perspektywie, sposobem na optymalizację podatkową, jest oszczędzanie na dodatkową emeryturę w ramach indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Każdy, kto do końca grudnia wpłaci na IKZE dokładnie 4495,20 zł, skorzysta z ulgi w podatku dochodowym w wysokości od 800 do nawet 1400 zł.
Wiele wskazuje na to, że obecni 30-40 latkowie mają duże szanse na to, żeby dożyć dziewięćdziesiątki. A to oznacza, że przy aktualnym wieku emerytalnym, który dla kobiet i mężczyzn wynosi 67 lat, trzeba się liczyć tym, że życie na emeryturze potrwa nawet grubo ponad 20 lat. Dlatego, odkładając z myślą o dodatkowej emeryturze, trzeba zdecydowanie uwzględnić to, na jak długo – potencjalnie – te oszczędności będą nam potrzebne.
Niezależnie od tego, jaką decyzję podejmiemy do końca lipca 2014 r., tj. czy zdecydujemy, aby nasza składka nadal była odprowadzana do OFE, czy też w całości pozostała w ZUS, sposób wyliczenia emerytury, którą w przyszłości otrzymamy, będzie identyczny.
Kodeks pracy przewiduje szereg okresów ochronnych, w których pracodawca nie ma możliwości rozwiązania stosunku pracy z pracownikiem. Jednym z takich okresów, jest wskazany w art. 39 Kodeksu pracy, okres przedemerytalny. Zgodnie z przedmiotowym przepisem „Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku”.
Wyjścia prywatne w godzinach pracy jest czasem, za który nie przysługuje wynagrodzenie. Jednak często odpowiednia kwota nie jest potrącana, gdyż pracodawca przyjmuje, że zostanie to wyrównane przy odpracowaniu przez pracownika wyjścia prywatnego. Jeżeli planowane odpracowanie nie odbędzie się, może dojść do nadpłaty wynagrodzenia, którą w pewnych sytuacjach trudno będzie odzyskać.