Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazuje, że nie ma odpowiedzialności zbiorowej podmiotów uczestniczących w karuzeli podatkowej. Polskie sądy, jak zauważa ekspert Grant Thornton, przychylają się do tego stanowiska. Jeżeli więc transakcje przeprowadzone przez podatnika same w sobie nie stanowią naruszenia przepisów w zakresie podatku VAT, to nie można twierdzić, że noszą znamiona oszustwa podatkowego.
Od dwóch lat, czyli od ostatnich wyborów parlamentarnych, Ministerstwo Finansów prowadzi walkę o skuteczne uszczelnienie systemu podatkowego, a co za tym idzie o znaczące zwiększenie wpływów budżetowych. Publiczne media regularnie donoszą o odnoszonych przez władze sukcesach w tej dziedzinie; jednak nie wspominają o uczciwych przedsiębiorcach, których działalność jest znacznie utrudniona na skutek wprowadzania coraz bardziej restrykcyjnych przepisów. Więc, czy jednak naprawdę jest tak różowo?
Organy podatkowe, w ramach postępowania podatkowego lub kontroli podatkowej, chcąc sprawdzić autentyczność transakcji podatnika przeprowadzają tzw. kontrolę krzyżową (czynności sprawdzające). Kontrola tego rodzaju do niedawna mogła być przeprowadzona jedynie u bezpośredniego kontrahenta podatnika, tj. u sprzedawcy, od którego podatnik kupił towar lub usługę albo u nabywcy, któremu podatnik sprzedał towar lub usługę.