W sytuacji gdy klient spółki za osiągnięcie określonego pułapu obrotów jest nagradzany imprezą wyjazdową organizowaną przez spółkę, na której kształt nie ma wpływu, nie można uznać, że jest zamawiającym usługę. Pomiędzy spółką a jej klientem, który osiągnął wymagany pułap obrotów nie ma relacji, o której mowa w przepisie odnoszącym się do procedury VAT marża.
Trwają prace legislacyjne nad projektem zmian w podatkach dochodowych (m.in. w zakresie opodatkowania umów leasingu), które mają obowiązywać już od 2019 roku. Ministerstwo Finansów przekonuje o zgodności zaprojektowanych zmian z konstytucją opierając się na własnych ekspertyzach. Ale w opinii niektórych ekspertów spoza MF, przygotowane zapisy naruszają ustawę zasadniczą. Specjaliści jednoznacznie wskazują, że prawo nie może działać wstecz. I grzmią, że to zły ruch i odejście od dotychczasowej praktyki stanowienia przepisów. Według opinii resortu, sektor finansów publicznych zyska na tym ok. 100 milionów złotych, tylko w pierwszym roku obowiązywania regulacji, a większość drobnych i małych przedsiębiorców nie odczuje zmian. Z kolei eksperci ostrzegają, że jeżeli firmy zaczną dochodzić swoich roszczeń, to Skarb Państwa może na tym sporo stracić.
Każdy przedsiębiorca stara się być coraz bliżej swoich klientów i kontrahentów. Konieczne są więc podróże, w tym oczywiście własnym pojazdem. Nic więc dziwnego, że wiele osób prowadzących własne firmy, zastanawia się nie tyle nad zakupem samochodu firmowego co nad formą sfinansowania tego zakupu. Rynek proponuje różne możliwości, między innymi zakup za gotówkę, leasing lub kredyt. Jaka forma jest więc najlepsza, jeżeli planujemy zakup własnego auta?
Jednostki organizacyjne samorządu terytorialnego, świadcząc odpłatne usługi, stają się podatnikami VAT. Jednak część usług wykonują nieodpłatnie, w ramach realizacji zadań publicznoprawnych. Rozdzieleniu dla potrzeb podatku VAT działalności w ramach tych dwóch sfer służy tzw. prewspółczynnik. Mimo że sama ustawa o VAT daje podatnikom możliwość dostosowania sposobu określenia proporcji, fiskus wymusza stosowanie metod określonych w akcie niższej rangi, jakim jest rozporządzenie.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 22 maja 2018 r., znak: ITPP2/4512-289/15-2/PS, po oddaleniu skargi kasacyjnej przez NSA (wyrok I FSK 490/16 z 18.01.2018 r.), musiał przyznać, że nie w każdym przypadku parkowanie samochodu poza siedzibą firmy oznacza, że samochód nie jest wykorzystywany wyłącznie do działalności gospodarczej.
Trybunał Sprawiedliwości UE odpowie na pytanie prejudycjalne NSA, czy obecny zakaz odliczania VAT od usług gastronomicznych i noclegowych nie narusza regulacji unijnych. Jeśli uzna, że zakaz jest dopuszczalny, to sytuacja przedsiębiorców z branży hotelarskiej i gastronomicznej nie tylko się nie poprawi, ale wręcz pogorszy. Opłacalne przestanie być wydawanie bonów na noclegi bądź wyżywienie – alarmuje jedna z organizacji branżowych w petycji do Ministerstwa Finansów. Apeluje, aby resort finansów nie czekał na werdykt unijnego trybunału i już dzisiaj przemyślał zmiany przepisów.
Zdaniem Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podatnik zachowuje prawo do odliczenia VAT, gdy prawo to powstało, nawet jeśli ów podatnik z przyczyn niezależnych od jego woli nie mógł wykorzystać towarów lub usług stanowiących podstawę odliczenia. W związku z tym do odmowy odliczenia nie wystarczy, aby nieruchomość pozostała niezajęta po rozwiązaniu umowy najmu, której była przedmiotem, z powodu okoliczności niezależnych od woli jej właściciela.
Jeżeli samochody, które spółka zamierza nabyć wykorzystywane będą zarówno do celów służbowych jak i do celów prywatnych pracowników, spółce będzie przysługiwało prawo do odliczenia 50% kwoty podatku naliczonego w fakturach dotyczących kosztów paliwa, kosztów napraw, wymiany opon i materiałów eksploatacyjnych, a także przeglądów gwarancyjnych i pogwarancyjnych samochodu służbowego udostępnionego pracownikowi.
Zawarliśmy umowę o dostawę towarów. Umowa zawiera zapis, że nasz kontrahent przez 6 miesięcy będzie dostarczał nam określoną partię towarów za konkretną cenę. Kwota została podana jednostkowo za każdą sztukę towaru, ale wcześniej została wynegocjowana podczas spotkania. Ostatecznie w umowie została uwzględniona cena wynegocjowana, która była niższa o 15% od ceny pierwotnie wskazanej przez kontrahenta. Otrzymaliśmy pierwszą dostawę towaru i pierwszą fakturę. Na fakturze do zapłaty została uwzględniona cena pierwotnie podana przez kontrahenta, a nie ta, którą mamy w umowie. Czy możemy odliczyć z niej VAT? Czy urząd nie uzna, że został odliczony VAT z faktury zawierającej zawyżoną cenę?