Pracodawca nie może zaliczyć do kosztów składek z tytułu ubezpieczenia pracownika na życie, jeżeli umowa ubezpieczenia w okresie 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym ją zawarto, nie wyklucza wypłaty kwoty stanowiącej wartość odstąpienia od umowy, możliwości zaciągania zobowiązań pod zastaw praw wynikających z umowy lub wypłaty z tytułu dożycia wieku oznaczonego w umowie.
W przypadku odszkodowań, kar umownych i innych wydatków wynikających z odstąpienia przez podatnika od umowy należy uznać, że wykazują one związek z przychodami, wówczas gdy podatnik ma na uwadze możliwość osiągnięcia, choćby nawet potencjalnie jakiegoś przychodu, czy to z określonej innej transakcji, czy też na skutek redukcji kosztów pośrednich, czyli ogólnych, dotyczących całej działalności.
Czy uczelnia, jako płatnik podatku dochodowego od osób fizycznych, przyjmując procentowy podział wynagrodzenia za działalność twórczą, w stosunku do pracowników dydaktycznych wykonujących działalność twórczą w zakresie działalności dydaktycznej ma prawo zastosować 50% koszty uzyskania przychodów, tzn. czy działalność dydaktyczna mieści się w definicji działalności naukowo-dydaktycznej, o której mowa w art. 22 ust. 9b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że polskie przepisy, które wymagają dla transgranicznego przekształcenia spółki jej uprzedniej likwidacji na terenie RP, naruszają unijną zasadę swobody przedsiębiorczości. Wyrok ma istotne znaczenie dla polskich przedsiębiorców, którzy przenosząc siedzibę – czy to statutową, czy rzeczywistą – za granicę, chcą utrzymać zdolność prawną podmiotu i kontynuować jego działalność.
Projekt zmian podatkowych, przyjęty przez rząd 6 lutego br., który dotyczy twórców rozszerza katalog działalności podlegających 50-proc. kosztom. Zgodnie z propozycjami 50-proc. koszty uzyskania przychodu obejmą także: inżynierię budowlaną, tłumaczenia, gry komputerowe oraz działalność naukową i pracę dydaktyczną prowadzoną na uczelni. Okazuje się jednak, że nie rozwiewa to wszystkich wątpliwości, ponieważ nowy katalog nie obejmuje wprost branż od zawsze kojarzonych z działalnością twórczą, np. reklamy.