Ministerstwo Finansów informuje, że monitorując handel internetowy stwierdziło (zwłaszcza na popularnych platformach aukcyjnych) rozpowszechnioną praktykę stosowania procedury VAT-marża, przy obrocie nowymi towarami. Dotyczy to przede wszystkim towarów z kategorii elektroniki, a zwłaszcza telefonów komórkowych oraz tabletów. Ministerstwo ostrzega przed konsekwencjami tej praktyki, bowiem procedura VAT-marża nie może być stosowana do dostaw towarów nowych. Podatnicy, u których stwierdzono tą praktykę mogą się spodziewać specjalnych powiadomień z MF drogą mailową lub SMS-em.
Na gruncie podatku VAT dla usług turystyki wprowadzona została szczególna procedura, która umożliwić ma opodatkowanie takich usług w sposób najbardziej odpowiadający specyfice branży turystycznej. Jest to tzw. procedura marży, co oznacza, że podstawę opodatkowania stanowi marża rozumiana jako różnica pomiędzy całkowitą ceną usługi, a kosztami poniesionymi przez podatnika dla bezpośredniej korzyści turysty, a zatem przykładowo kosztami usług transportowych, czy noclegowych zakupionych w celu organizacji imprezy turystycznej. Specyfika branży turystycznej sprawia, że nie zawsze owa marża będzie wyrażała wartość dodatnią. Kwestię problematyczną w wielu przypadkach stanowi możliwość uwzględniania tego typu straty w rozliczeniach podatkowych. Pomimo dość ugruntowanego stanowiska wyrażanego w tej kwestii przez judykaturę, temat rozliczania marży ujemnej przez przedstawicieli branży turystycznej zdaje się ciągle budzić kontrowersje wśród organów podatkowych.
Lukę podatkową w VAT można by ograniczyć o ok. 31,5 mld zł, czyli kwotę odpowiadającą w przybliżeniu rocznemu budżetowi MON - uważają eksperci z PwC. Ich zdaniem luka ta w tym roku zmniejszy się po raz pierwszy od siedmiu lat, ale tylko o 4,8 mld zł. Do oszustw w VAT najczęściej dochodzi w obrocie towarami, które trudno się identyfikuje: paliwami, półtuszami wieprzowymi, elektroniką (np. smartfony), złotem, cukrem. Ostatnio oszuści wzięli na cel czekoladowe jajka Kinder Niespodzianka.
Czy w związku z nowelizacją ustawy o VAT od 1 kwietnia 2014 r. mam prawo do odliczenia 50% VAT od paliwa do samochodu wykorzystywanego do celów „mieszanych”? W dowodzie rejestracyjnym tego pojazdu mam wpisane następujące dane: samochód ciężarowy, podrodzaj: VAN, dwa rzędy siedzeń, dopuszczalna ładowność: 675 kg, liczba miejsc: 5, brak badania technicznego, auto z 2010 r.
Posiadamy samochody służbowe, które są wykorzystywane zarówno do działalności gospodarczej, jak i do celów prywatnych. W związku z tym, ponosimy wydatki związane z ich eksploatacją. Po 1 kwietnia 2014 r. otrzymaliśmy faktury zakupu za wymianę opon oraz ich przechowywanie. VAT związany z wymianą opon jest odliczany w wysokości 50%, natomiast nasze wątpliwości dotyczą przechowywania opon. Czy usługę przechowywania opon należy traktować jako usługę łącznie z wymianą opon jako koszty eksploatacyjne i odliczać VAT w wysokości 50%, czy należy potraktować przechowywanie opon jako odrębną usługę magazynowania i odliczać VAT w wysokości 100%, gdyż nie jest to usługa związana z eksploatacją samochodu?
Badanie techniczne pojazdu jako warunek pełnego odliczenia VAT, Pojazdy samochodowe wykorzystywane na dojazdy do miejsca zamieszkania, użytkowanie kart paliwowych, dostawa towarów dostarczanych kurierem – to tylko przykłady najnowszych interpretacji MF. Od 1 stycznia 2014 MF wydało kilkaset interpretacji dotyczących VAT. Podatnicy, szczególnie odliczający VAT od „wydatków samochodowych” powinni jeszcze raz sprawdzić, czy nadal prawidłowo dokonują rozliczeń.