REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Nieterminowe płatności potrafią sparaliżować każdą firmę. Jest to dokuczliwe szczególnie w branży TSL, gdzie koszty rosną z dnia na dzień, a marże są minimalne. Każdy dzień zwłoki to realne ryzyko utraty płynności. Pytanie brzmi: czy prawo faktycznie stoi po stronie wierzyciela, a jeśli tak – jak z niego skutecznie korzystać?
Rolnicy w tarapatach finansowych zyskali tarczę ochronną. Dzięki nowelizacji ustawy o restrukturyzacji zadłużenia złożenie wniosku do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wstrzymuje egzekucję komorniczą. Zmiana ma dać czas na rozmowy z wierzycielami, ułatwić restrukturyzację i uchronić tysiące gospodarstw przed nagłą utratą majątku. To krok, który eksperci określają jako bardzo istotny dla bezpieczeństwa produkcji żywności w Polsce.
W rzeczywistości zmiennych warunków ekonomicznych i finansowych, wielu przedsiębiorców i osób prywatnych poszukuje skutecznych sposobów ochrony swojego majątku, w tym przed potencjalnymi roszczeniami wierzycieli. Jednym z narzędzi, które zyskuje coraz większą popularność w tej dziedzinie, jest fundacja rodzinna. W Polsce fundacja rodzinna stała się nie tylko sposobem na zarządzanie majątkiem, ale także skutecznym mechanizmem zabezpieczającym. W niniejszym artykule omówimy rolę oraz korzyści wynikające z ustanowienia fundacji rodzinnej jako instrumentu ochrony majątku przed wierzycielami.
Ponad 19 tys. zł - tyle wynosi średnie zadłużenie konsumenta w Polsce. Jak wynika z Krajowego Rejestru Długów, zobowiązania Polaków osiągnęły poziom 45,4 mld zł. A prognozy wcale nie są optymistyczne.
REKLAMA
Prawie 820 mln zł - tyle na koniec lipca br. wyniosła maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika, według danych podanych przez ZUS. Średni dług wyniósł 28 tys. zł. Eksperci uważają, że w Polsce moralność płatnicza jest niska w porównaniu z Niemcami czy krajami skandynawskimi. Co trzeba zmienić?
Konsolidacja zadłużenia. Coraz wyższa rata kredytu hipotecznego, debet na koncie, spłata pożyczki zaciągniętej na zakup nowej lodówki i jeszcze ta karta kredytowa… Spłata zaciągniętych zobowiązań zaczyna Cię przerastać? Boisz się, że lada moment przestaniesz płacić na czas? Pomyśl o konsolidacji zadłużenia i połącz zobowiązania w jedno „nowe”. Dzięki wynegocjowaniu atrakcyjnych warunków spłaty kredytu konsolidacyjnego nierzadko udaje się obniżyć wysokość kwoty, którą co miesiąc musimy zwracać bankom. Skorzystanie z konsolidacji ułatwia panowanie nad domowymi finansami i pozwala uniknąć wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Czy jednak są sytuacje, w których sięgnięcie po konsolidację nie jest dobrym pomysłem? Podpowiadamy!
Długi rolników. W Krajowym Rejestrze Długów na koniec ub.r. było o 12,4% mniej zadłużonych rolników niż rok wcześniej. Jeszcze mocniej spadło zadłużenie – o 19,3% rdr. Do tego średnia kwota zaległości zmniejszyła się o 7,9% rdr. Komentujący te dane eksperci nie mają złudzeń, że nie oddają one realnej sytuacji. I przewidują, że najgorsze jest dopiero przed rolnikami.
Wielu właścicieli mieszkań oraz spółdzielców sądzi, że odcięcie wody za długi przez zarządcę budynku (np. wspólnotę mieszkaniową lub spółdzielnię) jest możliwe. Tym bardziej, że opłaty za wodę są naliczane właśnie przez spółdzielnię mieszkaniową lub wspólnotę. Orzecznictwo sugeruje jednak, że zarządca budynku nie powinien odcinać dostępu mieszkania do wody. Zgodnie z prawem, jedynie przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne może odciąć dostęp wody do budynku. Co więcej, takie przypadki są bardzo rzadkie. Ale i tak nie można lekceważyć rachunków za wodę. Warto pamiętać o rekordowo wysokim oprocentowaniu tego typu zaległości.
REKLAMA
REKLAMA