W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) odnotowała opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń pracownikom na łączną kwotę ponad 171 mln zł. Jak wskazują eksperci, sytuacja zatrudnionych, którzy nie otrzymują pensji, jest o tyle trudna, że często czują się bezradni wobec sytuacji, w jakiej się znaleźli.
Pracownik, który odbywa podróże służbowe krajowe i zagraniczne, obejmujące noclegi w hotelach, które w cenę za nocleg wliczają obligatoryjnie śniadanie, jest zobowiązany do odprowadzenia podatku dochodowego z tytułu otrzymywania takich śniadań. Wartość takiego śniadania pomniejsza wysokość diety przekazywanej pracownikowi przez pracodawcę na czas podróży służbowej, która jest wolna od podatku. Dzieje się tak także wtedy, gdy pracownik z przyczyn od siebie niezależnych, nie skorzystał faktycznie z hotelowych usług wyżywieniowych.
Ministerstwo Gospodarki przygotowało projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który ma ułatwić pracodawcom przechowywanie dokumentacji pracowniczej, a w konsekwencji ograniczyć koszty z tym związane. Pracodawcy RP popierają cel tego projektu. Obawiają się jednak, że zaproponowane przepisy nie doprowadzą do zamierzonych skutków. Wynika to przede wszystkim z tego, iż pomijają one podstawowy postulat pracodawców, zakładający możliwość prowadzenia dokumentacji oraz jej archiwizowania również w formie elektronicznej.
Obliczając składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe, zdrowotne, a także na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, pracodawca powinien uwzględnić wartość świadczenia związanego z udostępnianiem pracownikowi samochodu służbowego dla celów prywatnych. Powinien tak czynić nawet jeżeli pracownik częściowo płaci za używanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Świadczenie takie jest bowiem przychodem i zwiększa podstawę wymiaru składek ubezpieczeniowych.