Jak podają media cytując urzędników resortu finansów, pod koniec sierpnia 2016 r. wpłynęło ponad 6 tys. elektronicznych informacji na temat ewidencji prowadzonej dla potrzeb VAT. Wszystkie podmioty sektora publicznego oraz szkoły wyższe i jednostki badawcze, które, zgodnie z interpretacją tegoż resortu, też są jakoby dużymi podatnikami (choć są na ten temat inne poglądy prawne), zwolniono z tego obowiązku, bo nie były w stanie mu podołać: nie miały pieniędzy aby dać zarobić firmom informatycznym. Ponoć jest ich około 3 tysięcy, czyli jedna trzecia ogółu. Nikt nie może zrozumieć panującego tu bałaganu, który przy pomocy wątpliwych poglądów narzuca podatnikom obowiązki, a potem z nich zwalnia.
Nieodpłatne świadczenie usług ma swoje konsekwencje na gruncie podatkowym. Przedsiębiorca będzie zobowiązany do zapłaty podatku, jeśli daną usługę ktoś wykona dla niego nieodpłatnie. Korzystanie z darmowych usług stanowi bowiem przychód, z którego należy się rozliczyć. Co więcej nieodpłatne świadczenie może być przychodem albo kosztem - przychód stanowi wtedy, gdy darmowe usługi świadczone są na rzecz przedsiębiorcy, kosztem jest zaś wtedy, kiedy to przedsiębiorca wykonuje czynności na czyjąś rzecz za darmo.
Do 25 sierpnia 2016 roku przedsiębiorstwa, które zatrudniają przynajmniej 250 osób lub też spełniają kryteria wartościowe dla dużych firm muszą przesłać obligatoryjnie do urzędów skarbowych Jednolity Plik Kontrolny zawierający ewidencję sprzedaży i zakupu VAT. Dodatkowo firmy muszą być przygotowane na przedstawienie struktur obejmujących księgi rachunkowe, magazyny, faktury VAT, podatkową księgę przychodów i rozchodów oraz ewidencję ryczałtową na żądanie organów podatkowych. Obowiązek sporządzania struktur JPK „Wyciąg bankowy", chociaż teoretycznie wciąż spoczywa na podatniku, w praktyce został już przerzucony na banki.
Możliwość zaliczenia wydatków na zakup i utrzymanie psa do kosztów uzyskania przychodów zależy od tego z jakim rodzajem działalności mamy do czynienia. Nie powinno być wątpliwości, jeżeli przedsiębiorca prowadzi hodowlę psów lub np. gabinet zajmujący się „dogoterapią”. Czy istnieje natomiast taka możliwość w przypadku, jeśli posiada firmę, której przychody nie powstają w związku z posiadaniem czworonoga (np. zakład krawiecki czy warsztat samochodowy), ale pies pełni tam ważną funkcję, np. psa stróżującego?