Od dwóch lat, czyli od ostatnich wyborów parlamentarnych, Ministerstwo Finansów prowadzi walkę o skuteczne uszczelnienie systemu podatkowego, a co za tym idzie o znaczące zwiększenie wpływów budżetowych. Publiczne media regularnie donoszą o odnoszonych przez władze sukcesach w tej dziedzinie; jednak nie wspominają o uczciwych przedsiębiorcach, których działalność jest znacznie utrudniona na skutek wprowadzania coraz bardziej restrykcyjnych przepisów. Więc, czy jednak naprawdę jest tak różowo?
Przepisy dotyczące obowiązku raportowania schematów podatkowych są już przyjęte w niektórych krajach, na przykład Wielka Brytania i Portugalia mają jak najdalej idące rozwiązania. My natomiast chcielibyśmy, żeby tajemnica zawodowa, która jest atrybutem i istotą zawodu doradcy podatkowego, ale także radcy prawnego i adwokata, została jednak zachowana – podkreśla prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Obecnie zatrudnianie cudzoziemców jest jednym z popularniejszych sposobów pozyskiwania pracowników, szczególnie do prac sezonowych, ale również do realizacji specjalistycznych projektów. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić, aby takie gałęzie gospodarki jak rolnictwo, budownictwo, usługi związane z utrzymaniem czystości, gastronomia, ale także IT mogły prawidłowo funkcjonować, rozwijać się bez pracy cudzoziemców. W kontekście warto mieć na uwadze, że zatrudnianie cudzoziemców ma swoje konsekwencje podatkowe.
Polscy rezydenci podatkowi podlegają nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, co oznacza, że co do zasady opodatkowany jest ich cały dochód w Polsce, niezależnie od tego, w którym państwie został osiągnięty. Nawet w przypadku gdy funkcjonujące umowy międzynarodowe o unikaniu podwójnego opodatkowania powodują, że dany dochód jest opodatkowany gdzie indziej, jego wysokość może mieć również wpływ na opodatkowanie w Polsce. Warto zatem rozważyć możliwość zmiany rezydencji podatkowej.