Pomimo, że zatrudnianie pracowników na umowy cywilne, a przede wszystkim umowę zlecenia, jest powszechnie krytykowane, wciąż jest to powszechne zjawisko dotyczące wielu zawodów. Co więcej, niektórzy pracownicy świadomie wybierają ten model zatrudnienia. Bez względu jednak na motywy stojące za wyborem umowy zlecenia, należy rozważyć, czy świadczenie w ten sposób pracy jest odpłatnym wykonywaniem usług, które podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług. Konsekwencje podatkowe będą bowiem spoczywały na zleceniobiorcy.
Podatnicy, którzy składają roczne zeznania podatkowe PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-28 mogą odliczyć od dochodu (lub przychodu – w przypadku ryczałtowców) składki na własne ubezpieczenie społeczne oraz na ubezpieczenie społeczne osób z nim współpracujących, opłacane w trakcie roku podatkowego przez siebie lub płatnika.
Pomimo tego, że podatnikami podatku u źródła są firmy zagraniczne, a polskie firmy występują tylko w charakterze płatnika tego podatku, to często ekonomiczny ciężar zapłaty daniny spoczywa właśnie na polskich przedsiębiorstwach. Dotychczas możliwe było uniknięcie zapłaty podatku zarówno na gruncie ustaw o podatkach dochodowych PIT i CIT, jak i umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Jednak od początku 2019 r. przepisy uległy zaostrzeniu, a dotychczasowe warunki zwolnienia od zapłaty podatku u źródła zostają znacznie obostrzone.
Dyrektor Izby Skarbowej uznał, że 5-letni termin, po upływie którego nie trzeba płacić podatku dochodowego, należy liczyć od daty zawarcia umowy rozszerzającej wspólność majątkową, a nie od daty nabycia nieruchomości przez małżonka, do którego nieruchomość należała przed rozszerzeniem wspólności. Rzecznik Praw Obywatelskich złożył w tej sprawie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. WSA podzielił argumentację Rzecznika i uchylił niezgodną z prawem interpretację indywidualną. Organ podatkowy wycofał ostatnio złożoną już skargę kasacyjną od wyroku WSA.
Ciągle niedocenianą przez Polaków instytucją prawną jest małżeńska umowa o rozdzielności majątkowej. Truizmem jest polityka prawna państwa polskiego, zwłaszcza polityka prawa podatkowego, godząca stale we własność prywatną, w majątek małżeński, ten wnoszony przez majątków, jak i ten dorobkowy, dzięki któremu istnieje małżeństwo, małżeństwo planuje i zakłada rodzinę, wychowuje dzieci ku dorosłości. Małżonkowie podejmują zatem tak desperackie decyzje, jak umowne rozdzielenie majątku małżeńskiego w obronie istoty majątku małżeńskiego przed antymałżeńską i zarazem antyrodzinną polityką prawną, zwłaszcza podatkową.
Sejm uchwalił zmiany uproszczające prawo podatkowe. Nowe regulacje, które w większości wejdą w życie w 2019 r., wprowadzają szereg zmian w podatkach - możliwe będzie wliczania pracy małżonka w koszty, jednorazowe rozliczenie straty podatkowej do wysokości 5 mln zł, a także podwyższony zostanie próg sprzedaży, który uprawnia do uzyskania statusu "małego podatnika” - z 1,2 mln euro do 2 mln euro.