Ministerstwo Finansów udzieliło wyjaśnień jak prawidłowo rozliczyć pracownika, który oprócz umowy o pracę ma dodatkowe źródło dochodów z umowy zlecenia, czy umowy o dzieło. Resort finansów podkreśla, że Polski Ład jest korzystny dla większości pracowników, którzy otrzymują miesięczne wynagrodzenie do ok. 5,7 tys. zł brutto. Dla dużej grupy podatników, którzy zarabiają miesięcznie do ok. 11,1 tys. zł brutto, powinien pozostać neutralny. Natomiast trzeba wiedzieć jakie przepisy wziąć pod uwagę w ramach podatkowego Polskiego Ładu, kiedy ma się dochody nie tylko z umowy o pracę, ale także z umowy zlecenia lub umowy o dzieło.
Ministerstwo Finansów informuje, że w przypadku umowy zlecenia kwota wolna od podatku nie jest uwzględniana przy wypłacie wynagrodzenia, a dopiero na koniec roku, przy rocznym rozliczeniu PIT. Stąd zleceniobiorcy mogli otrzymać niższą wypłatę wynagrodzenia w styczniu 2022 r. Rozporządzenie Ministra Finansów z 7 stycznia 2022 r. to koryguje. Przedłuża ono termin poboru zaliczek na podatek dochodowy. Z danych resortu finansów wynika, że w Polsce jest ok. 1,7 mln osób, których głównym źródłem przychodów w ciągu roku jest (zgodnie z definicją PIT) „działalność wykonywana osobiście” czyli np. umowa zlecenia, umowa o dzieło.
Jak sprawdzić pracodawcę? W zeszłym roku w obawie przed niepewnym rynkiem zatrudnieni na etatach niechętnie zmieniali pracę. Obecnie w 2021 roku, po tymczasowej stagnacji, powrócił rynek pracownika i coraz więcej osób wznawia aktywne poszukiwania wymarzonej pracy. Kandydaci zastanawiają się, którego pracodawcę wybrać, by ten spełnił ich oczekiwania, standardy i aspiracje. Na rynku nie brakuje atrakcyjnych propozycji, a do wyboru jest ponad 110 tysięcy ofert. Podpowiadamy, gdzie szukać rzetelnych informacji i na co zwrócić uwagę, aby wybrać tą najlepszą.
Legalizacja zatrudnienia cudzoziemców. Trwająca od marca 2020 roku, pandemii wirusa SARS-CoV-2 wpływa na życie społeczne i gospodarcze w Polsce. Wprowadzony reżim sanitarny i nowe obostrzenia epidemiologiczne sprawiają, że wiele firm prywatnych zawiesza działalność lub przechodzi w tryb pracy zdalnej. Także urzędy państwowe, dostosowując się do obecnie obowiązujących przepisów, działają w trybie hybrydowym lub on-line. Przekłada się to na sytuację prawną cudzoziemców, którzy zdecydowali się kontynuować zatrudnienie w naszym kraju.
KPMG informuje, że temat pełnego oskładkowania umów zlecenia powraca we wrześniu 2020 r. jako przedmiot prac legislacyjnych. Wprowadzenie zmian w zakresie oskładkowania umów zlecenia planowane było już dużo wcześniej, jednak prace nad tym projektem zostały odłożone w czasie. Eksperci KPMG w Polsce zwracają uwagę na fakt, że nowe regulacje z jednej strony wiążą się ze zwiększeniem wpływów dla sektora publicznego, ale z drugiej strony mocno uderzą w finanse zarówno zleceniodawców, jak i zleceniobiorców, którzy w dalszym ciągu odczuwają skutki związane z recesją związaną z pandemią koronawirusa. Niewykluczone, że w większości przypadków podatnicy nie będą przygotowani na takie dodatkowe obciążenia.
Przed wybuchem pandemii COVID-19 zasady rozwiązywania umów o pracę i zmiany ich istotnych elementów takich jak: wymiar czasu pracy czy wysokość wynagrodzenia opierały się na ściśle określonej zasadzie, były zwięzłe i klarowne. Potrzeba minimalizowania negatywnych skutków pandemii wymusiła wprowadzenie kolejnych wersji tak zwanej Tarczy antykryzysowej, czyli ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (dalej: Tarcza). Przepisy tego aktu zdecydowanie urozmaiciły regulacje pracownicze, zwłaszcza te w zakresie dopuszczalności zmiany warunków zatrudnienia, a także przypomniały o innych rozwiązaniach, już dotychczas dopuszczalnych, ale nie tak popularnych.
Kodeks pracy oprócz standardowych form zatrudnienia, przewiduje również inne formy angażowania pracowników, do których można zaliczyć np. staże, praktyki czy zatrudnianie młodocianych. Charakteryzują się one szeregiem dwustronnych obowiązków, ale niosą również wiele korzyści, zarówno dla zatrudnianego, jak i zatrudniającego.
Wprowadzenie możliwości stosowania mniej korzystnych warunków zatrudnienia pracowników ma na celu pomoc pracodawcy w przezwyciężeniu trudności finansowych spowodowanych wystąpieniem COVID-19. Na mocy ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, zwanej popularnie Tarczą antykryzysową, pracodawca może zawrzeć porozumienie z zakładową organizacją związkową, które pozwoli mu na przykład czasowo zrezygnować z wypłaty pracownikom niektórych świadczeń lub ograniczyć ich wysokość.
Przedsiębiorcy, którzy utracili przychody wskutek epidemii koronawirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19, mogą uzyskać jednorazowe świadczenie (tzw. postojowe) w wysokości 2080 zł albo 1300 zł. Świadczenie postojowe (maksymalnie 2080 zł) przysługuje również osobom, które zawarły umowę cywilnoprawną, a umowa ta nie doszła do skutku lub nastąpiło ograniczenie jej realizacji wskutek epidemii. Pieniądze otrzymane w ramach świadczenia postojowego są zwolnione z podatku dochodowego i składek ubezpieczeniowych.
Planując zatrudnienie nowego pracownika, pracodawca musi liczyć się z coraz większymi wymaganiami na rynku. Pracownicy oczekują określonych narzędzi do pracy, a specjaliści zdający sobie sprawę z swojej wartość, będą się również cenić – żądając określonych wysokości wynagrodzenia. Oczekiwana przez pracowników pensja netto, jest jednak tylko częścią kosztów, z którymi musi liczyć się pracodawca. Jakie koszty zatrudnienia pracownika ponoszą przedsiębiorcy w 2020 roku? Sprawdzamy koszty przy minimalnym wynagrodzeniu, przy wynagrodzeniu 5000 zł i przy pensji 10 tys. zł brutto.