Pierwszym możliwym terminem jest 1 stycznia 2019 r., jeśli oczywiście przez te pierwsze 6 miesięcy okaże się, że mechanizm podzielonej płatności (split payment) działa sprawnie. System obowiązkowy wprowadzimy najpierw w tych branżach, w których obecnie stosujemy odwrotne obciążenie - mówi Wojciech Śliż, dyrektor departamentu VAT w Ministerstwie Finansów, w rozmowie z DGP.
CIT to podatek bezpośredni, który obowiązuje osoby prawne, które osiągnęły dochód podlegający opodatkowaniu w rok podatkowy. Gdy suma przychodów jest większa niż poniesione koszty, podmioty zobowiązane są do rozliczenia z urzędem skarbowym tego podatku według kryteriów określonych w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. Wyróżniamy cztery progi procentowe w podatku CIT: 10%, 15%,19% i 20%.
Na gruncie VAT opodatkowaniu podlegają tylko takie czynności, które wykonywane są w zamian za wynagrodzenie. Przepisy przewidują jednak od tej zasady dwa istotne wyjątki. Po pierwsze, zgodnie z art. 7 ust. 2 ustawy o VAT, za odpłatną dostawę towarów uważa się także nieodpłatne przekazanie lub zużycie towarów, po spełnieniu określonych warunków. Z kolei w art. 8 ust. 2 ustawy o VAT określono przypadki, w których nieodpłatne świadczenie usług jest zrównane z czynnością odpłatną. Zastosowanie tych przepisów w praktyce rodzi wiele wątpliwości. W niniejszym artykule zostało omówione jedno z takich zagadnień problemowych, tj. wymogi dokumentacyjne związane z takim czynnościami.
Ministerstwo Finansów pracuje nad przepisami, które sprawią, że przestanie się opłacać przenoszenie aktywów do innego kraju tylko po to, aby uniknąć podatku. Projekt nowelizacji w tej sprawie ma być gotowy już w kwietniu i wejść w życie od 2019 roku – potwierdził Maciej Żukowski, dyrektor Departamentu Podatków Dochodowych w Ministerstwie Finansów, wyjaśniając, że chodzi opodatkowanie hipotetycznego zysku wyliczonego w oparciu o pewne założenie dochodowości przenoszonego majątku.
Zgodnie z już potwierdzonymi informacjami z początkiem przyszłego (2019) roku podatnicy VAT nie będą już składać deklaracji podatkowych. Nie wiadomo na jakiej podstawie będą dokumentować wpłaty oraz zwroty tego podatku, bo przecież jedynym możliwym sposobem prawnego określenia zobowiązania podatkowego, podatku należnego, podatku naliczonego, różnicy podatku oraz kwoty żądanego zwrotu, a różnicy podatku jest przecież złożenie deklaracji. Nie ma innej możliwości: bez deklaracji ani rusz - pisze profesor Witold Modzelewski.