Według obliczeń ekspertów Centrum im. Adama Smitha 21 czerwca 2012, to symboliczny Dzień Wolności Podatkowej w bieżącym roku. Do 20 czerwca pracowaliśmy w tym roku na budżet państwa, a od 21 czerwca zarabiamy na siebie i swoją rodzinę. Czyli, jak zauważyli eksperci CAS, mamy gorzej niż chłop pańszczyźniany – on pracował 2 dni w tygodniu (czyli 102 dni w roku) na rzecz pana, my ponad 172 dni na wydatki rządowe.
Obecnie twórcom i wynalazcom uzyskującym przychody z praw (autorskich, pokrewnych, patentowych) do swoich utworów, czy wynalazków (np. zbycie, udzielenie licencji) przysługują w odniesieniu do wszystkich takich przychodów zryczałtowane 50% koszty uzyskania przychodu w podatku dochodowym. Od 2013 roku takie koszty nie będą mogły przekroczyć w danym roku podatkowym 1/2 kwoty stanowiącej górną granicę pierwszego przedziału skali podatkowej, czyli 42.764 zł. Ale jeżeli koszty faktyczne są wyższe, to nadal będzie można je uwzględnić, pamiętając o ich udokumentowaniu.
Od 2013 roku czekają nas istotne zmiany dotyczące fakturowania sprzedaży towarów i usług. Pojawią się faktury uproszczone, a znikną m.in. faktury wewnętrzne. Przewiduje się również likwidację określeń „Faktura VAT-MP”, „Faktura VAT-marża”. Wprowadzona będzie możliwość umieszczenia informacji, iż podatek VAT rozlicza nabywca, a także możliwość wystawiania faktur zbiorczych. Zmian jest znacznie więcej, w tym w samej treści faktur VAT.
Zasadniczo podatki od dochodów z pracy płacimy tam, gdzie mieszkamy. Dlatego w przypadku Polaka podejmującego zatrudnienie w Anglii, Walii, Szkocji, Irlandii Północnej i innych terytoriach objętych podatkową jurysdykcją Wielkiej Brytanii, kluczową kwestią będzie ustalenie jego rezydencji podatkowej.