REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Estoński CIT staje się coraz bardziej popularną formą opodatkowania spółek. Warto jednak wskazać, że wiąże się z nią szereg ograniczeń i warunków, jakie musi spełnić spółka, aby móc korzystać z dobrodziejstw estońskiego CIT.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w kolejnych interpretacjach potwierdza, że brak jest możliwości zakwalifikowania pożyczek udzielonych przez spółkę przed momentem zmiany formy opodatkowania na estoński CIT jako ukrytych zysków.
W interpretacji z 8 września 2023 r. Dyrektor KIS stwierdził, że pożyczki udzielone przed przejściem na estoński CIT nie podlegają opodatkowaniu ryczałtem od dochodów spółek.
Estoński CIT pozwala na znaczące obniżenie zobowiązań podatkowych. Jest w szczególności dedykowany spółkom, które nastawione są na inwestowanie wypracowanych zysków w celu dalszego rozwoju. Należy jednak pamiętać, że nie ogranicza się on tylko do podatku od wypłaconej dywidendy. Przypadków wymagających zapłaty podatku jest więcej, a niektóre z nich mogą być mniej zrozumiałe, co w efekcie grozi ryzykiem niewypełnienia wszystkich obowiązków podatkowych.
Aby skorzystać z możliwości opodatkowania wg tzw. estońskiego CIT, trzeba spełnić szereg warunków. Ustawodawca przedstawił te warunki w art. 28j ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej jako ustawa o CIT).
REKLAMA
Od niedawna wspólnicy prowadzący biznes w formie spółek kapitałowych, komandytowych i komandytowo-akcyjnych zyskali dwie nowe możliwości dotyczące swoich rozliczeń podatkowych. Pierwsza to ryczałt od dochodów spółek, czyli CIT Estoński, zaś druga, to zastosowanie Fundacji Rodzinnej. Które z tych rozwiązań jest lepsze i bardziej opłacalne? Poniżej porównanie obydwu, na przykładzie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Kwestia wydatków niezwiązanych z działalnością gospodarczą budzi, od początku funkcjonowania estońskiego CIT, spore wątpliwości po stronie podatników.
Co z opodatkowaniem dywidendy w przypadku spółek na estońskim CIT? Wątpliwości w tym zakresie mogą pojawiać się u wszelkich podmiotów korzystających z tej formy opodatkowania.
Idea opodatkowania w formie systemu estońskiego jak można się domyślić wywodzi się właśnie z Estonii. Istotą tego rodzaju opodatkowanie w tym państwie było stworzenie bodźca, który miał na celu stymulować rozwój przedsiębiorstw poprzez zachęcanie do reinwestowania osiągniętego zysku.
REKLAMA
Ministerstwo Finansów uwzględnia postulaty Rzecznika MŚP Adama Abramowicza i proponuje zmiany w zakresie możliwości korzystania z opodatkowania estońskim CIT przez fundatorów i beneficjentów fundacji rodzinnych.
Nie jest tajemnicą, że przepisy umożliwiające spółkom rozliczania się na podstawie tzw. estońskiego CIT, cieszą się dużą popularnością. Niewątpliwie, wielu przedsiębiorców docenia zalety tego rozwiązania, pozwalającego na ograniczenie swoich obciążeń podatkowych. Warto jednak wiedzieć, że istnieją także sytuacje, w których przejście na ryczałt nie koniecznie przyniesie wyłącznie pozytywne rezultaty. Istnieje kilka ograniczeń, które należy rozważyć decydując się na zmianę formy opodatkowania – jednym z nich jest kwestia rozliczenia straty podatkowej.
Wdrożenie tzw. estońskiego CIT do polskiego systemu podatkowego ustanowiło ciekawą alternatywę w stosunku do klasycznego opodatkowania CIT. Kolejne nowelizacje istotnie stwarzają łatwiejszą przestrzeń do wdrażania i stosowania tego rozwiązania, choć niektóre kwestie pozostają nadal problematyczne i rodzą wiele niepewności wśród podatników, stąd tak wielu z nich dąży do rozwiązania swych wątpliwości, szukając odpowiedzi w interpretacjach podatkowych.
1 stycznia 2023 r. weszła w życie kolejna nowelizacja przepisów o podatku dochodowym od osób prawnych. Część zmian dotyczy również tzw. estońskiego CIT. Przepisy o estońskim CIT obowiązują od początku 2021 r., jednak ta forma opodatkowania zaczęła cieszyć się większą popularnością dopiero od ubiegłego roku, kiedy weszło w życie wiele korzystnych zmian przepisów o estońskim CIT.
REKLAMA