Zawarliśmy umowę o dostawę towarów. Umowa zawiera zapis, że nasz kontrahent przez 6 miesięcy będzie dostarczał nam określoną partię towarów za konkretną cenę. Kwota została podana jednostkowo za każdą sztukę towaru, ale wcześniej została wynegocjowana podczas spotkania. Ostatecznie w umowie została uwzględniona cena wynegocjowana, która była niższa o 15% od ceny pierwotnie wskazanej przez kontrahenta. Otrzymaliśmy pierwszą dostawę towaru i pierwszą fakturę. Na fakturze do zapłaty została uwzględniona cena pierwotnie podana przez kontrahenta, a nie ta, którą mamy w umowie. Czy możemy odliczyć z niej VAT? Czy urząd nie uzna, że został odliczony VAT z faktury zawierającej zawyżoną cenę?
W ubiegłym roku, dokładanie 15 lipca 2016 r., zaczęły obowiązywać przepisy zmieniające ustawę o VAT, wprowadzające regulacje dotyczące stosowania prawa podatkowego, które ograniczyły możliwości ochrony majątku poprzez dokonywanie czynności legalnych, jednak opodatkowanych na atrakcyjnych zasadach. Realizacja nowych przepisów w praktyce budzi wiele wątpliwości.
Zarówno w doktrynie, jak i orzeczeniach sądów wskazuje się na możliwość skorygowania błędów związanych z wystawieniem tzw. pustej faktury, pomimo że na gruncie przepisów ustawy o VAT ustawodawca nie przewidział tego wprost. Powstaje jednak pytanie, czy podmiot, który świadomie wystawił puste faktury, ma możliwość korekty przedmiotowych dokumentów.
Przepisy dotyczące obowiązku raportowania schematów podatkowych są już przyjęte w niektórych krajach, na przykład Wielka Brytania i Portugalia mają jak najdalej idące rozwiązania. My natomiast chcielibyśmy, żeby tajemnica zawodowa, która jest atrybutem i istotą zawodu doradcy podatkowego, ale także radcy prawnego i adwokata, została jednak zachowana – podkreśla prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Wyrok TSUE w sprawie Paper Consult (C 101/16) z 19 października 2017 r., dotyczący prawa do odliczenia VAT od podatników „nieaktywnych”, tak jak się można było spodziewać uwzględnia opinię Rzecznika Generalnego. Rzecznik wypowiadając się czerwcu br. w sprawie pytań prejudycjalnych, wniesionych przez rumuński sąd wskazał bowiem, że dyrektywa 2006/112 stoi na przeszkodzie przepisom państw UE, które przewidują odmowę odliczenia z tego tylko powodu, że podatnik, od którego nabyto towary lub usługi, został uznany za „nieaktywnego". Powyższe potwierdził również TSUE w orzeczeniu z 19 października 2017 r.
Szef Krajowej Administracji Skarbowej zwraca uwagę, że niektóre wnioski o wydanie indywidualnej interpretacji prawa podatkowego kierowane przez podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, przedstawiają stan faktyczny, dotyczący posiadania zagranicznego zakładu w formie spółki osobowej, który wskazuje w opinii Szefa KAS na możliwość zastosowania przepisów o przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania. W takiej sytuacji Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odmówi wydania interpretacji, a wobec podatników może zostać wszczęte postępowanie, w tym także na podstawie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania z Ordynacji podatkowej.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał 19 października 2017 r. wyrok, w którym uznał, że sprzeczne z dyrektywą w sprawie VAT są przepisy, które odmawiają podatnikowi prawa do odliczenia VAT tylko z tej przyczyny, że wystawca faktury został wykreślony z rejestru czynnych podatników VAT. Podatnik (nabywca) powinien mieć prawo przedstawić dowody świadczące o jego należytej staranności i dobrej wierze, a zwłaszcza świadczące o tym, że dostawca mimo wykreślenia z rejestru czynnych podatników VAT zapłacił podatek należny.
Zdarza się w wielu firmach, że samochody osobowe, które są wykorzystywane przez pracodawcę (podatnika VAT) w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, są dodatkowo, odpłatnie udostępniane pracownikom do ich celów prywatnych. Powstaje pytanie, czy ww. auta są wykorzystywane wyłącznie do działalności gospodarczej tego podmiotu, a tym samym będą korzystały z pełnego prawa do odliczenia podatku VAT?
Klauzula obejścia prawa podatkowego, która obowiązuje od lipca ubiegłego roku, dotyczy zarówno wszystkich firm, jak i osób fizycznych, choć w założeniu wymierzona była w większe firmy unikające opodatkowania. Stanowi to duży kłopot dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, ponieważ to głównie małe firmy mają problem z uzyskaniem od Krajowej Informacji Skarbowej interpretacji indywidualnych.