W Polsce mamy dramatyczną sytuację, jeśli chodzi o skalę wyłudzeń VAT, musimy uszczelniać swój system nie czekając na zmiany w prawie UE - wskazuje w rozmowie z PAP Roman Namysłowski, partner w Crido Taxand, członek Rady Konsultacyjnej Prawa Podatkowego oraz członek VAT Expert Group. I wskazuje, że np. obecne zasady regulujące rozliczenia VAT w dostawach wewnątrz UE (tzw. wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów WDT) ustanowiono w 1993 r. jako system przejściowy na trzy lata. Minęły 23 lata, więc najwyższy czas go zmienić.
Przedsiębiorcy dostrzegają istotne przyczyny wprowadzenia klauzuli obejścia prawa podatkowego, uznając fakt, że międzynarodowe unikanie opodatkowania prowadzi do zmniejszenia wpływów budżetowych i ogranicza możliwości realizacji potrzeb państwa, zaburza uczciwą konkurencję oraz zmniejsza stan środków pieniężnych w polskim systemie bankowym. Zwracają jednak uwagę na znaczące ryzyka związane z wprowadzeniem instytucji obejścia prawa podatkowego, która, ich zdaniem, istotnie obniży standard ochrony praw podatnika.
Common Reporting Standard, czyli globalny standard wymiany informacji w dziedzinie opodatkowania, będzie obowiązywał najpóźniej od 2018 roku we wszystkich państwach Unii Europejskiej, w tym tych zrzeszonych w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju - OECD. Polska jest jednym z tzw. Early Adopters, czyli krajów – stron wielostronnego porozumienia, podpisanego przy okazji corocznego spotkania Global Forum on Transparency and Exchange of Tax Information w Berlinie, które zobowiązały się do priorytetowego wdrożenia nowych standardów wymiany informacji od 2017 roku.
Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego to konieczne, bo zwykłe organy ścigania są za słabe na zlikwidowanie systemu wyłudzeń. Ów "system", mimo zmiany rządu, istnieje w dalszym ciągu i chwali się (publicznie!), że zablokuje uchwalenie nowej ustawy o podatku od towarów i usług (projekt PiS), który likwiduje wszystkie sukcesy lobbystyczne klienteli liberalnych polityków.