Jednym z pierwszych skutków wystąpienia pandemii SARS-COV-2 widocznych u przedsiębiorców była rezygnacja z tradycyjnej formy pracy – przedstawiciele wielu branży z dnia na dzień opuścili biura i przenieśli się na kanapę w salonie, stawiając czoła wyzwaniom w systemie home office. Praca z domu wymusiła na pracodawcach przyspieszoną cyfryzację i informatyzację biznesu, w tym zastąpienie formy papierowej dokumentów, formą elektroniczną. Jednym z dokumentów, obecnym w życiu każdego przedsiębiorcy, jest faktura.
W katalogu wyłączeń, zawartym w regulaminie ubiegania się o wsparcie w ramach Tarczy Finansowej, znajdujemy informację, że mamy ustalić stratę na sprzedaży netto z wyłączeniem w szczególności (…) sprzedaży aktywów. Jeśli wyłączymy sprzedaż aktywów - to w zasadzie nie ma co się trudzić. Niemal wszyscy przedsiębiorcy (za wyjątkiem firm usługowych) wykażą stratę, bo w każdej jednostce występuje coś takiego jak koszty, które nie wiążą się bezpośrednio ze sprzedażą aktywów. Jeżeli zatem w całości należy wyłączyć sprzedaż aktywów (którymi są niewątpliwie produkty i towary), pozostaje bez znaczenia, czy będzie to strata netto czy strata na sprzedaży, czy strata netto na sprzedaży jakiej oczekują twórcy regulaminu - zauważa dr Monika Król-Stępień, Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, oddziału dolnośląskiego we Wrocławiu.
Rządowa „tarcza antykryzysowa” przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS za trzy miesiące: marzec, kwiecień oraz maj. Mogą z tego skorzystać przedsiębiorcy, którzy prowadzili działalność gospodarczą przed 1 lutego 2020 roku. Drugim, znacznie bardziej kontrowersyjnym obostrzeniem dla przedsiębiorców, jest kryterium osiągnięcia przychodu nie wyższego niż 15 681 PLN, co nie jest właściwym miernikiem kondycji finansowej przedsiębiorstwa.
Szacuje się, że z tarczy finansowej może skorzystać nawet 670 tys. polskich firm, które ucierpiały wskutek pandemii koronawirusa. Do mikrofirm, MŚP i dużych przedsiębiorstw trafi prawie 100 mld złotych – z czego nawet 60 mld zł to środki bezzwrotne. Za realizację programu, który jest częścią Tarczy Antykryzysowej, odpowiada Polski Fundusz Rozwoju.
Długo wyczekiwane rozporządzenie zmieniające terminy wypełnienia niektórych obowiązków z powodu koronawirusa zostało opublikowane dopiero 31 marca 2020 r., czyli w ostatnim dniu, kiedy należało wypełnić te obowiązki. Można zatem stwierdzić, że jest to rozporządzenie dla księgowych o mocnych nerwach, albo dla tych, którzy ze względu na sytuację i tak nie byli w stanie dopełnić standardowego terminu. Jakie obowiązki zostały odroczone w czasie i komu służy prolongata?