Spółka jest producentem pasz i pokarmu dla zwierząt. Od niedawna oprócz odbiorców krajowych podpisaliśmy 3-letni kontrakt z firmą niemiecką. Dostarczamy im towar, natomiast oni sprzedają go we własnym zakresie. Nie są jednak żadnymi pośrednikami. Raz na kwartał wystawiają nam fakturę na prowizję od sprzedaży. To taki dodatkowy bonus, na który się zgodziliśmy i mamy to zapisane w kontrakcie. Ponieważ prowizji tej nie można połączyć z konkretną dostawą, nie bardzo wiemy, w jaki sposób to udokumentować, tym bardziej że jest to jakby usługa. Czy w takiej sytuacji powinniśmy wystawić fakturę wewnętrzną i rozliczyć to jako import usług?
Osoba fizyczna, inaczej niż przedsiębiorca, który wystawia faktury VAT, nie musi wiedzieć, jakie elementy powinna zawierać faktura. Nie może też ponosić negatywnych konsekwencji działań podmiotu, którego obowiązkiem jest wystawianie prawidłowych pod względem formalnym dokumentów, w sytuacji gdy odbiorca faktury ponosi wydatki na zakup materiałów budowlanych.
Klient zażądał zwrotu pieniędzy, ponieważ towar, który u nas kupił, okazał się wadliwy. Sprzedaż została zaewidencjonowana na kasie fiskalnej. Klient nie ma jednak paragonu. Nie ma wątpliwości, że towar kupił u nas, tym bardziej że tylko nasz sklep jest przedstawicielem tego producenta, a ponadto jest to nasz stały klient. Nie chcielibyśmy z nim zatargu, tym bardziej że liczymy na dalszą współpracę. Czy możemy w takiej sytuacji skorygować obrót na kasie?