Strach, a czasem nawet panika – takie emocje bardzo często towarzyszą przedsiębiorcom, którzy otrzymują zawiadomienia, że firma zostanie poddana kontroli podatkowej. Warto jednak mieć świadomość, że właściwa reakcja na fakt kontroli, rzutuje na cały jej przebieg. W związku z tym istotne jest, aby unikać błędów popełnianych podczas początkowych etapów kontroli podatkowej.
Udzielenie pożyczki przez spółkę której przedmiotem działalności nie jest działalność finansowa, a przychód z udzielonej pożyczki nie jest jej podstawowym źródłem przychodu, stanowi czynność sporadyczną w rozumieniu art. 90 ust. 6 ustawy o VAT. Tak długo jak udzielane przez spółkę pożyczki będą wyjątkowo, w niewielkim zakresie finansowym, nieangażujące wysokich aktywów spółki, to należy tę działalność oceniać jako działalność sporadyczną, w szczególności gdy ta działalność nie jest na stałe wpisana w strategię działalności gospodarczej firmy.
Ministerstwo Finansów bardziej szczegółowo zbada, czy transakcje i zmiany organizacyjne w ramach jednej grupy mają uzasadnienie biznesowe, czy służą jedynie korzyści podatkowej. Najbardziej narażone na kontrolę są firmy, które dokonują transakcji z podmiotami zagranicznymi, w szczególności mającymi siedzibę lub zarząd w krajach, gdzie obowiązują niższe stawki podatkowe niż w Polsce.
Zarówno kontrolowanemu podatnikowi, jak i organowi kontrolującemu przysługują w trakcie kontroli podatkowej określone przepisami Ordynacji podatkowej prawa i obowiązki. O ile jednak kontrolowanemu wolno robić wszystko, co nie jest zastrzeżone przepisami prawa, o tyle kontrolujący ma prawo jedynie do działań wyraźnie określonych w tych przepisach. Warto zatem wiedzieć, na co możemy pozwolić sobie, a także kontrolującemu w trakcie kontroli podatkowej.