Nie należy wszczynać egzekucji, kontroli podatkowej, czynności sprawdzających i wszelkich innych procedur, jeżeli podatnik wnioskuje o odroczenie lub rozłożenie na raty zapłaty daniny – zaleciło urzędom skarbowym Ministerstwo Finansów. Z wytycznych wynika też, że nadpłaty mają być zwracane nawet tym, którzy zalegają wobec fiskusa z innego tytułu. „Innymi słowy zwroty podatków i nadpłat podatków powstałe przed dniem powstania zaległości podatkowej nie będą zaliczane na poczet odroczonych lub rozłożonych na raty zaległości podatkowych, tylko zwracane bezpośrednio” – czytamy w zaleceniach. W pierwszej kolejności urzędy skarbowe mają odraczać terminy zapłaty podatków lub rozkładać je na raty. Przy umorzeniu „zaleca się pogłębioną analizę zasad pomocy publicznej”.
Rok 2019 był kolejnym, w którym Krajowa Administracja Skarbowa rzadziej kontrolowała podatników. Liczba kontroli celno-skarbowych spadła o 14,5%, a kontroli podatkowych o 11,6% w porównaniu do 2018 roku. Typowanie do kontroli opiera się na analizie ryzyka, do której wykorzystywane są zaawansowane narzędzia analityczne (BIG DATA). Kontrole podatkowe często zastępowane są czynnościami sprawdzającymi.
Każdy podatnik (a nawet osoba niebędąca podatnikiem), który zauważy naruszenie prawa podatkowego, czy prawa celnego, zetknie się z nieuczciwym urzędnikiem skarbowym, czy po prostu został źle potraktowany przez funkcjonariusza Krajowej Administracji Skarbowej - może te fakty zgłosić za pomocą Krajowego Telefonu Interwencyjnego Krajowej Administracji Skarbowej. Co istotne, zgłoszenia są anonimowe.
Narzędzia jakimi dysponują organy podatkowe powodują, że kontrole są coraz skuteczniejsze i mają coraz większy wymiar finansowy. Na przestrzeni ostatnich lat jest mniej kontroli przedsiębiorców, ale w ich wyniku znacznie zwiększyła się kwota stwierdzonych uszczupleń podatkowych. W praktyce oznacza to, że kontroli jest mniej, ale celniej trafiają w podmioty, które naruszają przepisy podatkowe. To z kolei przekłada się zwiększenie ustaleń podatkowych oraz lepszą efektywność kontroli (stosunek zaangażowanych środków na przeprowadzenie kontroli do kwoty stwierdzonych uszczupleń podatkowych).
Według oficjalnych enuncjacji w latach 2007-2015 luka w podatku od towarów i usług wynosiła 262 mld zł. Jeżeli dobrze rozumiem ten szacunek, to o tyle powinniśmy być bogatsi, bo państwo polskie nie otrzymało tych pieniędzy. Przypomnę, że według oficjalnych danych dochody w budżecie w tym okresie wynosiły łącznie około 1000 mld zł, czyli straty wynosiły ponad jedną piątą potencjalnych dochodów. Jeżeli to prawda, to ktoś ma te pieniądze i ma dużo większą władzę niż wszystkie formalne struktury administracyjne i sądowe razem wzięte.