Od 1 kwietnia 2020 r. podatnicy działający w branży gastronomicznej będą musieli zmierzyć się z nowymi przepisami. Niektóre z tych zmian rozwieją wszelkie wątpliwości podatników, z którymi dotychczas się borykali. Należy do nich wprowadzenie jednolitej 8% stawki VAT na wszystkie czynności, które według PKWiU z 2015 r. są klasyfikowane jako usługi związane z wyżywieniem. Dlatego od 1 kwietnia 2020 r. nie będzie już miało znaczenia, czy danie jest serwowane na miejscu czy na wynos. Zawsze bowiem będzie stosowana stawka 8%. Jedynie smakosze potraw zawierających owoce morza muszą się liczyć ze znacznym wzrostem cen. Restauratorzy nabywający tego rodzaju produkty zapłacą od 1 kwietnia 2020 r. VAT w wysokości 23%, a nie - jak było dotychczas - 5% i 8%. Naliczą również 23% VAT, sprzedając potrawy zawierające te produkty.
W 2020 r. wchodzi w życie szereg nowych przepisów dotyczących podatników i przedsiębiorców - m.in. część Pakietu Przyjazne Prawo (PPP), ustawa przeciwdziałająca zatorom płatniczym, ulga na złe długi w PIT i CIT, NIP na paragonie, mikrorachunki podatkowe, Mały ZUS plus, Prosta Spółka Akcyjna (PSA), likwidacja deklaracji VAT, nowe pliki JPK_VAT, nowa matryca stawek VAT, kasy fiskalne on-line, zmiany w VAT z tytułu importu towarów, umowa o współdziałanie.
Eksperci twierdzą, że firmy budowlane znalazły sposób na uniknięcie mechanizmu podzielonej płatności (split payment). Wystarczy, że przedsiębiorcy z branży zaczną wystawiać faktury w euro. Zdaniem Ministerstwa Finansów, nie będzie to próbą obejścia przepisów, jeżeli prawidłowe będzie opodatkowanie danej transakcji, na zasadzie importu usług.
Obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności (split payment), który wszedł w życie 1 listopada 2019 r., stanowi nie lada wyzwanie dla większości przedsiębiorców. Pomimo tego, iż Ministerstwo Finansów uważa, że wykładnia nowych przepisów jest jednoznaczna i nie powinna stwarzać problemów przedsiębiorcom, to jednak sami zainteresowani są już innego zdania. Jak w praktyce poradzić sobie z nowymi obowiązkami?