Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) dotyczą niemal każdego przedsiębiorcy. Warto zapoznać się z tym tematem również jeśli jesteśmy pracownikiem, aby móc zdecydować, czy będziemy uczestnikiem PPK, czy z nich zrezygnujemy. Warto na PPK spojrzeć z punktu widzenia działu kadrowo-płacowego. Z jednej strony można założyć, że „jakoś to będzie”, jednak zdecydowanie lepszym podejściem jest przygotowanie się do PPK. Jak uniknąć przykrych niespodzianek?
Green HRM, czyli “zielone” zarządzanie zasobami ludzkimi, to kluczowe narzędzie we wprowadzaniu zrównoważonego rozwoju w przedsiębiorstwie, które dąży do realizacji celów zielonej gospodarki. Jest to element zarządzania zasobami ludzkimi uwzględniający kontekst ekologiczny jako podstawę decyzji kadrowych. Element ważny, ponieważ na budowę zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstwa największy wpływ mają ludzie - sukces firmy zależy właśnie od świadomości pracowników, działań, wiedzy oraz ich wykorzystania. Głównym celem GHRM jest kształtowanie wrażliwości ekologicznej zatrudnionych, proekologicznego środowiska pracy i ekologicznie odpowiedzialnych postaw pracowników, które to następnie są przenoszone do życia prywatnego.
15 września 2020 r. Minister Finansów wydał interpretację ogólną w sprawie zastosowania 50% kosztów uzyskania przychodów do honorarium autorskiego. Celem tej interpretacji jest wskazanie warunków, których spełnienie umożliwia zastosowanie, w tym przez płatnika podatku dochodowego (np. pracodawcę), 50% kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do przychodów z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich lub rozporządzania przez twórców tymi prawami. Zdaniem Ministra dla potraktowania wynagrodzenia, jako honorarium i dla zastosowania wobec niego 50% kosztów uzyskania przychodów niezbędne jest: (1) powstanie utworu będącego przedmiotem prawa autorskiego, warunkujące korzystanie przez twórcę z praw autorskich i umożliwiające rozporządzanie majątkowym prawem autorskim do utworu, (2) dysponowanie obiektywnymi dowodami potwierdzającymi powstanie utworu będącego przedmiotem prawa autorskiego, (3) wyraźne wyodrębnienie honorarium od innych składników wynagrodzenia - warunek ten nie obejmuje wskazanych w interpretacji przypadków, w których 50% koszty uzyskania przychodów można stosować do całości wynagrodzenia twórcy. Prezentujemy w całości tę interpretację.
Prowadząc działalność gospodarczą, przedsiębiorca stara się jak najbardziej racjonalnie podchodzić do swojego budżetu. Nic więc dziwnego, że poza biznesplanem dotyczącym przychodów, musi również odpowiednio zaplanować koszty. Jednym z nich mogą być opłaty leasingowe, związane z posiadanym pojazdem. W praktyce pojawiły się jednak pewne wątpliwości, czy jednoosobowy przedsiębiorca może uznać za koszty uzyskania przychodu więcej niż jeden pojazd. A dokładniej - czy może rozliczać opłaty leasingowe od zakupu drugiego samochodu osobowego w swojej firmie?
Jeżeli przedsiębiorca ponosi wydatki, które wynikają z obowiązku w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy (prowadzenia działalności gospodarczej) albo wytycznych lub zaleceń organów (instytucji) kompetentnych w obszarze bezpieczeństwa sanitarnego, albo własnej decyzji i racjonalnego przeciwdziałania zagrożeniu epidemicznemu (epidemii), to takie wydatki stanowią koszt uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT i art. 22 ust. 1 ustawy o PIT, o ile zostały właściwie udokumentowane. Przykładami takich wydatków są m.in.: zakup maseczek ochronnych dla pracowników, przyłbic, sfinansowanie pracownikom testów na koronawirusa. To samo dotyczy wydatków poniesionych przez przedsiębiorcę na działania gospodarcze, które wskutek zagrożenia epidemicznego (epidemii) zostały zaniechane (odwołane, przerwane, zawieszone itp.), o ile w momencie ich poniesienia spełniały wymienione wyżej warunki zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów (np. w zakresie szkoleń lub kursów pracowniczych).
Przed wybuchem pandemii COVID-19 zasady rozwiązywania umów o pracę i zmiany ich istotnych elementów takich jak: wymiar czasu pracy czy wysokość wynagrodzenia opierały się na ściśle określonej zasadzie, były zwięzłe i klarowne. Potrzeba minimalizowania negatywnych skutków pandemii wymusiła wprowadzenie kolejnych wersji tak zwanej Tarczy antykryzysowej, czyli ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (dalej: Tarcza). Przepisy tego aktu zdecydowanie urozmaiciły regulacje pracownicze, zwłaszcza te w zakresie dopuszczalności zmiany warunków zatrudnienia, a także przypomniały o innych rozwiązaniach, już dotychczas dopuszczalnych, ale nie tak popularnych.
Kodeks pracy oprócz standardowych form zatrudnienia, przewiduje również inne formy angażowania pracowników, do których można zaliczyć np. staże, praktyki czy zatrudnianie młodocianych. Charakteryzują się one szeregiem dwustronnych obowiązków, ale niosą również wiele korzyści, zarówno dla zatrudnianego, jak i zatrudniającego.
Wprowadzenie możliwości stosowania mniej korzystnych warunków zatrudnienia pracowników ma na celu pomoc pracodawcy w przezwyciężeniu trudności finansowych spowodowanych wystąpieniem COVID-19. Na mocy ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, zwanej popularnie Tarczą antykryzysową, pracodawca może zawrzeć porozumienie z zakładową organizacją związkową, które pozwoli mu na przykład czasowo zrezygnować z wypłaty pracownikom niektórych świadczeń lub ograniczyć ich wysokość.
Wielu pracodawców regularnie organizuje swoim pracownikom, zleceniobiorcom, a nawet kontrahentom różnego rodzaju imprezy integracyjne. Są to np. spotkania z okazji świąt (zwłaszcza spotkania opłatkowe z okazji Bożego Narodzenia, czy „jajeczko” z okazji Wielkanocy), jubileuszy firmowych, tzw. wyjścia na piwo, pikniki rodzinne, wycieczki, bale karnawałowe, koncerty i różne inne. Podstawowym problemem firm organizujących takie imprezy jest to, czy wydatki poniesione w tym celu będzie można zaliczyć do kosztów podatkowych w podatkach dochodowych. Z uwagi na różnorodność stanów faktycznych takich imprez, a także z uwagi na odmienne interpretacje organów podatkowych i sądów administracyjnych - odpowiedź na to pytanie czasem nie jest łatwa. Zapraszamy do wysłuchania podcastu.
Przedsiębiorcy (podatnicy PIT lub CIT) mogą płacić należności rolnikom (także tym, którzy są podatnikami VAT) na dowolny rachunek bankowy bez ryzyka, że poniesione w ten sposób wydatki nie zostaną zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Rolnicy nawet jeżeli są podatnikami VAT, to nie są przedsiębiorcami w rozumieniu ustawy Prawo przedsiębiorców. A w konsekwencji do przedsiębiorców nabywających towary, czy usługi od przedsiębiorców nie ma zastosowania limit transakcji bezgotówkowych, wynikający z art. 15d ustawy o CIT (i analogicznie art. 22p ustawy o PIT).
Aby móc potrącić koszty, podatnik musi zgromadzić odpowiednie dowody ich poniesienia. Co do zasady będą to faktury, podpisane umowy cywilnoprawne czy inne dowody księgowe. W przypadku kosztów, których wpływ na przychody jest trudny do wykazania, podatnik powinien mieć przygotowane, oprócz dowodów księgowych, również inne dowody świadczące o związku danego wydatku z przychodem.