Common Reporting Standard (CRS), opracowany przez OECD, zakłada m.in. usystematyzowanie i uregulowanie zasad i trybu wymiany informacji podatkowych między państwami, wykrywanie wszelkich przychodów podatnika danego państwa, uszczelnienie systemów podatkowych państw członkowskich, rozwiązanie problemu uchylania się od opodatkowania. Czy CRS to tylko kolejna metoda na wydłużenie ręki fiskusa?
Polscy rezydenci podatkowi podlegają nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, co oznacza, że co do zasady opodatkowany jest ich cały dochód w Polsce, niezależnie od tego, w którym państwie został osiągnięty. Nawet w przypadku gdy funkcjonujące umowy międzynarodowe o unikaniu podwójnego opodatkowania powodują, że dany dochód jest opodatkowany gdzie indziej, jego wysokość może mieć również wpływ na opodatkowanie w Polsce. Warto zatem rozważyć możliwość zmiany rezydencji podatkowej.
Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych zmian w polskich przepisach prawnych, które miały miejsce w lutym, marcu i kwietniu 2017 r. Zmiany dotyczą regulacji z zakresu postępowania cywilnego, Krajowej Administracji Skarbowej, prawa karnego, oferty publicznej i warunków wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz spółek publicznych, gier hazardowych oraz systemu monitorowania drogowego przewozu towarów.
Wszechwładza urzędników, wysokie podatki, coraz to nowe pomysły władz przybierające postać reform prawa podatkowego, restrykcyjne kary za nieznaczne nawet pomyłki w rozliczeniach z fiskusem sprawiają, że duża liczba naszych rodaków zastanawia się, jak zmienić rezydencję podatkową, a jeśli już, to na jaką? Gdzie można liczyć na jak najbardziej przyjazne dla przedsiębiorcy prawo? Tradycyjnym niemal kierunkiem emigracji biznesowej jest Wielka Brytania, niemniej ma ona groźnego konkurenta w postaci Szwajcarii, która pod pewnymi względami, może nawet przewyższyć Zjednoczone Królestwo.
W listopadzie 2014 roku Unią Europejską wstrząsnęła afera znana dzisiaj jako LuxLeaks. Okazało się, że władze Luksemburga podpisały przeszło 300 indywidualnych, tajnych umów z międzynarodowymi korporacjami, oferując im wyjątkowo korzystne warunki podatkowe, obniżając ich stawki niejednokrotnie do poziomu mniejszego niż 1%. Ale, pomimo kontrowersji wynikających z faktu, że przez politykę Luksemburga tracą budżety innych państw (z których korporacje „uciekają” do Luksemburga), okazało się, że jest to w świetle prawa luksemburskiego całkowicie legalne! To po prostu optymalizacja podatkowa.
W sytuacji, w której konkretna jurysdykcja narzuca działającym na jej terenie przedsiębiorcom zbyt wysokie zobowiązania podatkowe, zaczynają one szukać takiej rezydencji podatkowej, która zaoferuje im dogodniejsze warunki umożliwiające osiąganie większych zysków, kosztem niższych danin opłacanych na rzecz państwa. Krótko mówiąc, podejmują działania zwane optymalizacją podatkową. Skuteczną metodę takiej optymalizacji oferuje spółka na Malcie, a dokładnie spółka komandytowa, której komplementariuszem jest spółka maltańska.