Ministerstwo Finansów poinformowało 21 marca br., że rozważa wprowadzenie uproszczonej, zryczałtowanej formy opodatkowania VAT-em dla podatników, których obroty nie przekraczają 150 tys. zł rocznie. Rozważane jest ponadto podniesienie progu podlegania VAT z obecnych 150 tys. zł do 200 tys. zł. Zdaniem ekspertów podatkowych propozycje te brzmią interesująco, ale wymagają analiz, by ich wprowadzenie nie przyniosło niespodziewanych, niekorzystnych skutków dla budżetu.
W podatku dochodowym od osób fizycznych (inaczej niż w CIT) umiejscowienie przychodu w odpowiednim źródle na ogromne znaczenie, bo od tego zależy m.in. w jaki sposób przychód (dochód) będzie opodatkowany, jakie zastosujemy do niego koszty, a także jakie obowiązki będą ciążyły na płatniku. Kwestie związane z właściwą kwalifikacją przychodu często są przedmiotem sporu podatników z organami podatkowymi, zwłaszcza gdy chodzi o kontrakty menedżerskie, działalność wykonywaną osobiście oraz prawa majątkowe.
Jesteśmy małym podatnikiem. Rozliczamy się z VAT metodą kasową. Zawarliśmy kontrakt, który przewiduje, że płatności za wykonane przez nas - w ramach jego realizacji - czynności nastąpią w odroczonym terminie. Najprawdopodobniej utracimy niebawem status małego podatnika i możliwość rozliczania VAT metodą kasową. Jak powinniśmy rozpoznać obowiązek podatkowy, gdy czynności wykonane zostaną jeszcze w okresie, gdy będziemy rozliczać się metodą kasową, a płatność za nie nastąpi po utracie tej możliwości?
Korekta przychodu w wyniku uznanej reklamacji powinna być odniesiona do uprzednio wykazanego przychodu należnego z tego tytułu. A zatem, wystawione w 2014 r. faktury korygujące, wskazujące przychód ze sprzedaży dokonanej w 2013 r., powinny być uwzględnione w okresie rozliczeniowym, w którym powstał obowiązek podatkowy, czyli w 2013 r.