Klauzula obejścia prawa podatkowego, która obowiązuje od lipca ubiegłego roku, dotyczy zarówno wszystkich firm, jak i osób fizycznych, choć w założeniu wymierzona była w większe firmy unikające opodatkowania. Stanowi to duży kłopot dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, ponieważ to głównie małe firmy mają problem z uzyskaniem od Krajowej Informacji Skarbowej interpretacji indywidualnych.
19 kwietnia 2017 r. na posiedzeniu parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego został zaprezentowany raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) „Płaca Plus Podatki Minus. Ustawa Dzierżawskiego”. Zgodnie z przedstawioną w tym raporcie koncepcją zlikwidowane powinny zostać podatki dochodowe PIT i CIT oraz składki na NFZ, ZUS, Fundusz Pracy, FGŚP. W miejsce likwidowanych danin ma pojawić się podatek od Funduszu Płac, podatek przychodowy od działalności gospodarczej osób fizycznych, przedsiębiorstw i banków, podatek od usług publicznych dla działalności gospodarczej osób fizycznych oraz przedsiębiorstw oraz podatek od dywidend. Koncepcja ta zakłada ponadto unettowienie emerytur oraz rent, nierefundowanie składki OFE oraz wprowadzenie jednolitej stawki VAT na poziomie 16,25 proc.
Przypomnijmy, że od 15 lipca ubiegłego roku obowiązują nowe przepisy, które wprowadziły do polskiego systemu podatkowego instytucję klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Okazuje się jednak, na co wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, że konstrukcja prawna klauzuli posługuje się pojęciami, które mogą być niejednoznacznie rozumiane i różnie interpretowane.
Polski ustawodawca nie ustaje w zapewnianiu podatnikom coraz to nowych, wątpliwej jakości atrakcji. Dotyczą one między innymi nowelizacji prawa podatkowego uchwalonej 13 maja 2016 roku, obowiązującej od 15 lipca, zwanej klauzulą przeciwko unikaniu opodatkowania. W swej gorliwości w dążeniu do uszczelnienia systemu podatkowego, nasze władze nie zawahały się nawet przed skierowaniem swej uwagi… w przeszłość, łamiąc zasadę „lex retro non agit”, którą to stworzyli, a co najważniejsze przestrzegali jej już starożytni Rzymianie.