Karuzele podatkowe, czyli oszustwa podatkowe z wykorzystaniem znikającego podatnika, stanowią największy kaliber z grupy szeroko pojętych oszustw podatkowych. W związku ze zniesieniem barier handlowych pomiędzy krajami Beneluksu, problem został zauważony już w 1980 r. I chociaż od tamtego czasu minęło 35 lat, bezpieczne szacunki nie pozostawiają złudzeń, kraje Unii Europejskiej tracą przez karuzele podatkowe łączną kwotę 80-100 mld EUR rocznie. Oficjalnej skali naruszeń nie poznamy, bowiem część przestępstw nigdy nie zostanie wykryta.
Stawka podatku VAT dla książek papierowych wynosi 5 proc., natomiast książki elektroniczne obłożone są już stawką 23 proc., co sprzyja patologiom. W efekcie rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana stawki VAT na e-booki byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.
Od momentu akcesji Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej, czyli od 1 maja 2004 r., Polska zobowiązana jest przestrzegać prawa unijnego. Oznacza to, że przepisy krajowe powinny być interpretowane z uwzględnieniem uregulowań wspólnotowych i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W zakresie podatku od towarów i usług, interpretacja ta, powinna uwzględniać głównie Dyrektywy 112/2006/WE (w odniesieniu do stanu prawnego z 2011) oraz orzecznictwo TSUE, odnoszące się do tego aktu. Nie jest jednak tajemnicą, że w praktyce polskie organy podatkowe miewają duże trudności z wdrożeniem tych zasad w swojej działalności.
Warto zauważyć, że mimo rosyjskiego embarga w 2014 r. wartość polskiego eksportu żywności zwiększyła się o 4,5 proc. do 21,3 mld euro w porównaniu do roku poprzedniego. Co więcej: według prognoz w najbliższych latach polski eksport powinien rosnąć w tempie ok. 5-6 proc. rocznie, dzięki czemu realne jest podwojenie jego obecnej wartości w 2030 roku do poziomu ponad 500 mld dolarów. W poniższym artykule prezentujemy programy rządowe, których celem jest wsparcie finansowe eksporterów, jak i promocja polskich przedsiębiorców za granicą.
Komisja Europejska wezwała polskie władze, by w ciągu miesiąca przekazały informacje dotyczące praktyk podatkowych. Jeżeli Polska tego nie uczyni, KE może skierować skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Chodzi o informacje, których Komisja potrzebuje, by zbadać, czy stosowana przez państwa UE interpretacja prawa podatkowego w indywidualnych przypadkach, np. dotycząca poszczególnych firm, nie stanowi formy pomocy publicznej, naruszającej unijne zasady konkurencji.
W poprzednim artykule z cyklu dotyczącego ekspansji firmy na rynki zagraniczne omawialiśmy aspekty związane z podjęciem decyzji o rozpoczęciu eksportu. Analiza dotychczasowej działalności, pytanie o pozycję na rynku krajowym, określenie mocnych i słabych stron firmy oraz opracowana strategia w sytuacjach kryzysowych pomogą nam ocenić, czy jesteśmy w stanie wywalczyć mocną pozycję zagranicą. Jeśli przeprowadzona analiza dała pozytywne wyniki i podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu eksportu, następnym krokiem jest przygotowanie niezbędnych dokumentów. Do tego będzie potrzebna wiedza prawnicza oraz wsparcie instytucji, które pomogą przebrnąć nam przez pierwsze, najtrudniejsze miesiące działalności.
Polskie firmy sprzedają obecnie za granicę produkty o łącznej wartości 800 mld dolarów, natomiast do 2020 roku nasz eksport wzrośnie o ponad 35%. W ubiegłym roku towary z Polski były obecne w 218 krajach świata, w tym tak egzotycznych jak Gwinea Równikowa, Wyspy Kokosowe czy Kiribati. Aby polscy przedsiębiorcy mogli jak najlepiej wykorzystać sprzyjające tendencje na światowych rynkach, przygotowaliśmy cykl poradników, w których zaprezentujemy najważniejsze aspekty rozpoczęcia działalności eksportowej oraz skutecznego budowania marki na zagranicznych rynkach.