Organ podatkowy uznał, że firma brała udział w karuzeli VAT i zakwestionował wiele działań przedsiębiorcy. Pośród zarzutów mających uzasadnić odmowę prawa do odliczenia VAT znalazł się również taki, że nie dochował on należytej staranności przy przeprowadzaniu transakcji, bo nie poddał swojego dostawcy weryfikacji, uznając go za wiarygodnego na podstawie wieloletniej współpracy. Jak podsumował to Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu: „Stwierdzenie takie jest oczywiście sprzeczne z logiką, doświadczeniem życiowym i realiami funkcjonowania obrotu gospodarczego” (wyrok z 17 marca 2020 r., sygn. akt I SA/Wr 768/19).
Wysokie sankcje za brak oznaczenia „mechanizm podzielonej płatności” na fakturze, gdy należy obowiązkowo zastosować split payment, powodują, że niektórzy podatnicy oznaczają tak każdą fakturę. Zapewne usprawnia to fakturowanie, gdyż zwalnia sprzedawcę z obowiązku analizowania każdej transakcji. Organy podatkowe uznają, że taka praktyka jest nieprawidłowa, ale dozwolona. Problem z fakturami oznaczonymi na wyrost może pojawić się od 1 października 2020 r., gdy sprzedaż objęta obowiązkowym split payment będzie musiała mieć dodatkowo oznaczenie „MPP” w ewidencji zarówno u sprzedawcy, jak i u nabywcy.
Faktury korygujące, jako dokumenty służące doprowadzeniu faktur pierwotnych do stanu, który odzwierciedla faktycznie zrealizowaną transakcję, są powszechnie stosowane w obrocie gospodarczym. W przypadku części z nich ustawodawca zobowiązał sprzedawców do uzyskania potwierdzenia odbioru korekty przez nabywcę. Wymóg ten dotyczy faktur korygujących obniżających podstawę opodatkowania podatkiem od towarów i usług. Przepisy ustawy nie precyzują jednak, jak takie potwierdzenie powinno wyglądać. Kwestia ta wywołuje zatem często wiele wątpliwości, stając się przedmiotem sporów przedsiębiorców z organami podatkowymi. Pod wpływem orzecznictwa sądów organy podatkowe zaczęły uznawać potwierdzenie dostarczenia e-maila z załączoną fakturą korygującą za wystarczający dowód doręczenia faktury.
Od 1 stycznia 2020 r. fakturę z NIP nabywcy można wystawić do paragonu tylko wtedy, gdy paragon też zawierał NIP nabywcy. Jednocześnie paragony z NIP do 450 zł uznawane są za faktury uproszczone, co zdaniem MF powoduje, że nawet na żądanie nabywcy nie możemy wystawić pełnej faktury. Ostatnio wydana interpretacja sugeruje jednak, że MF zaczyna zmieniać zdanie. Odpowiadając na pytanie podatnika MF uznał, że może on wystawić pełną fakturę do paragonu z NIP nabywcy do 450 zł, pod warunkiem że ten zwróci mu paragon.
Minister Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską uznał, że świadczenie pracodawcy polegające na sfinansowaniu pracownikom np. testów na koronawirusa, ale również np. maseczek, czy przyłbic, następuje w interesie pracodawcy (nie pracownika). Dostarczenie środków ochronnych, czy wykonywanie testów zapobiega niekontrolowanemu rozprzestrzenianiu się choroby, niweluje niepożądaną przez każdego pracodawcę absencję
pracowników i jest istotne dla terminowego wywiązania się pracodawcy z zawartych kontraktów. Świadczenia te nie powodują więc powstania przychodu podatkowego w PIT po stronie pracownika.
Relacje między podmiotami powiązanymi mają istotne znaczenie, jeśli chodzi o pobór tzw. podatku dochodowego u źródła (WHT) od płatności dokonywanych z tytułu niektórych usług (np. IT, doradczych, księgowych) oraz dywidend wypłacanych m.in. na rzecz powiązanych podmiotów z siedzibą na terytorium kraju, UE lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W zakresie wymienionych wypłat wciąż jeszcze obowiązują dotychczasowe zasady poboru daniny, zgodnie z którymi płatności kierowane do podmiotów powiązanych korzystają ze zwolnienia.
Tarcza antykryzysowa 4.0 wprowadza nowe regulacje w zakresie ulgi na złe długi w podatkach dochodowych, tj. w podatku PIT, CIT i ryczałcie. Ustawodawca daje możliwość skorzystania z ulgi na złe długi, w zakresie odliczania wierzytelności, począwszy od okresu rozliczeniowego, w którym upłynęło 30 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie, do okresu, w którym wierzytelność została uregulowana lub zbyta.
W sytuacji, gdy sąd powszechny uwzględni skargę pauliańską złożoną przez naczelnika urzędu skarbowego, to podatnik-dłużnik nie tylko nie ucieknie przed egzekucją zaległości podatkowych, lecz dodatkowo może zapłacić podatek dochodowy od tzw. nieodpłatnego świadczenia. W opinii Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej w takiej sytuacji wierzyciel (czyli Skarb Państwa) zaspokaja swoje roszczenia z majątku osoby trzeciej, więc dla dłużnika to czysta korzyść (nieodpłatne świadczenie), bo nie musi wydawać pieniędzy z własnej kieszeni, by spłacić zaległości.
Wartość bonu turystycznego będzie zwolniona z podatku, nie będzie też wliczana do dochodu, od wysokości którego zależą różne świadczenia - poinformowała 19 czerwca 2020 r. Anna Surówka-Pasek, minister w Kancelarii Prezydenta RP. Dodała, że prezydent ma nadzieję, iż bon pozwoli na zorganizowanie dzieciom wypoczynku już w te wakacje.
Gdy sprzedaż dokumentowana jest paragonem gdzie kwota należności ogółem z danej sprzedaży nie przekracza kwoty 450,- zł lub 100,- euro, a nabywcą jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej i niebędąca podatnikiem VAT czynnym oraz rolnik ryczałtowy nieposiadający numeru identyfikacji podatkowej (NIP), które dla tej transakcji nie posłużyły się numerem identyfikacji podatkowej (NIP), na żądanie tych podmiotów, Wnioskodawca nie tylko ma prawo, lecz obowiązek wystawienia faktury do paragonu dokumentującego tą sprzedaż. Tak uznał Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w indywidualnej interpretacji podatkowej z 28 maja 2020 r. Zdaniem ekspertów taka wykładnia tworzy lukę w przepisach, którą wykorzystają oszuści podatkowi.