Jedną z kart paliwowych przekazaliśmy naszemu kontrahentowi, który nie świadczy dla nas usług transportowych. Powodem przekazania karty są korzystniejsze warunki cenowe, kontrahent nie miałby bowiem możliwości zawarcia takiej umowy z operatorem. Kontrahent tankuje za granicą. Faktury za paliwo są wystawiane zbiorczo, w okresach tygodniowych, na naszą spółkę w podziale na poszczególne państwa, na terenie których miała miejsce dostawa. Na podstawie jakiego dokumentu powinniśmy obciążać kontrahenta kosztami zakupionego paliwa?
Nabywamy towary od kontrahentów mających siedzibę na terenie Unii Europejskiej. Niektórzy z dostawców udzielają nam skonta. Chociaż często korzystamy ze skonta, to nasi kontrahenci unijni nie korygują w późniejszym czasie swoich faktur o zrealizowane przez nas skonto. Pomimo braku faktur korygujących, my w deklaracjach VAT i informacjach podsumowujących umieszczamy kwoty stanowiące podstawy opodatkowania w rzeczywistej wysokości (czyli w kwoty faktycznie zapłacone, po uwzględnieniu udzielonego nam skonta). Nasi kontrahenci to kwestionują, twierdząc że doprowadzi to do niezgodności w deklaracjach VAT-UE, gdyż oni ze swej strony wykazują wielkości nieskorygowane o skonto. Kto ma rację?
Otrzymaliśmy fakturę, w której sprzedawca w adresie, w pozycji gdzie powinna znaleźć się pełna nazwa ulicy (alei, placu) umieścił tylko nazwisko patrona (np. Piłsudskiego), bez wskazania, czy chodzi o ulicę, aleję czy plac (nazwisko nie jest poprzedzone stosownym skrótem odróżniającym). A wszystkie takie adresy znajdują się w naszym mieście. Czy taka faktura jest wystawiona poprawnie?
Zawarliśmy ramową umowę o współpracy z kontrahentem. Na jej podstawie miały być składane przez kontrahenta konkretne zlecenia produkcyjne. W związku z zawarciem umowy kupiliśmy materiały i komponenty przeznaczone do realizacji przyszłych zleceń produkcyjnych. Jednak zlecenie produkcji nie nastąpiło. Kontrahent nie odebrał również nabytych przez nas materiałów i komponentów, mimo że umowa ramowa zobowiązywała go do pokrycia ich kosztu. Wystawiliśmy mimo to fakturę na dostawę tych materiałów i komponentów, wykazując ją w rejestrach i deklaracji VAT i odprowadzając podatek należny. Kontrahent fakturę przyjął. Ostatecznie zawarliśmy z tym kontrahentem ugodę, w treści której potwierdziliśmy, iż nie doszło pomiędzy nami do sprzedaży tych materiałów i komponentów oraz że kontrahent nie nabył do nich żadnych praw i zrezygnował z ich odbioru. Ponieważ nie zostały one wykorzystane, to na mocy tej ugody kontrahent zobowiązał się wypłacić nam odszkodowanie za szkody poniesione z powodu bezużytecznego zakupu i niewykorzystania materiałów i komponentów (które jednak nie pokryje w pełni poniesionych przez nas kosztów). My w zamian zrzekliśmy się wszelkich roszczeń. Czy możemy skorygować wystawioną fakturę „do zera", gdyż do sprzedaży faktycznie nie doszło?