W niepewnej sytuacji gospodarczej podejście do oceny ryzyka zmienia się w odniesieniu do większości przedsiębiorstw. Firmom trudniej jest o kredyt ze względu na zaostrzające się kryteria bankowe, finansowanie ciężej jest zdobyć także start-upom, które dla funduszy z założenia są inwestycją wysokiego ryzyka. Co zatem zrobić, by w czasach kryzysu przekonać do siebie inwestora? Trzeba wczuć się w jego sposób myślenia i na tyle zniwelować potencjalne zagrożenia, by przedsięwzięcie nie jawiło się jako szczególnie niebezpieczne. Pieniądze dla start-upów cały czas są dostępne, ich zdobycie jest jednak trudniejsze i wymaga większego zaangażowania ze strony zainteresowanych.
Tworzenie spółek zależnych jest praktyką nieodłącznie towarzyszącą większości dużych, międzynarodowych podmiotów gospodarczych niezależnie od branży, którą reprezentują. Jednostki takie powstają poza centralą, w krajach, w których spółka-matka oferuje swoje produkty czy usługi na większą skalę. Jednak, czy funkcjonowanie spółki zależnej na terytorium państwa trzeciego pociąga za sobą dla podmiotu głównego skutek w postaci posiadania w tym miejscu stałego miejsca wykonywania działalności?
Współcześnie liczne grono polskich przedsiębiorców decyduje się na przeniesienie swojej działalności gospodarczej pod skrzydła innego kraju. Czynią tak przede wszystkim dlatego, że mają nadzieje na osiągnięcie tam większego zysku. Czy rzeczywiście przeniesienie firmy za granicę jest opłacalne? Wiele przesłanek wskazuje na to, że tak jest w istocie (pamiętać jednak należy, że zależy to od wybranego państwa). Oto najważniejsze, przekładające się na wyższe zarobki korzyści, jakie płyną z „przeprowadzki” biznesu za granicę.
Od 1 stycznia 2022 roku producenci wprowadzający na rynek opakowania będą finansowo partycypować w ich późniejszym zagospodarowaniu – poinformował PAP 5 sierpnia 2020 r. wiceminister klimatu Jacek Ozdoba. Dodał, że zapłacą oni więcej za plastik niż papier. Ozdoba poinformował, że resort klimatu kończy opracowywanie projektu nowelizacji prawa, które wdroży ROP, czyli Rozszerzoną Odpowiedzialność Producentów. Chodzi o to, by przedsiębiorcy wprowadzający na rynek określone produkty, jak i ich opakowania, ponosili większość kosztów zagospodarowania odpadów powstałych z tych produktów lub opakowań.
Rzetelność można definiować na wiele sposobów, ale bez wątpienia to, czy ktoś płaci terminowo za towary i usługi, jest istotnym kryterium oceny solidności. Rzetelna Firma w oparciu o dane Krajowego Rejestru Długów sprawdziła rzetelność polskich firm. Tegoroczny wskaźnik rzetelności polskich przedsiębiorstw pokazuje pewne zmiany co do terminowości w regulowaniu faktur w porównaniu z zeszłym rokiem. W 2019 r. najwyższym wskaźnikiem rzetelności szczyciły się firmy z województwa podkarpackiego, lubelskiego i opolskiego. Dziś lubelskie spadło z podium, a firmy z Opolszczyzny zajęły pierwsze miejsce. Na podium stanęły także przedsiębiorstwa z Podlasia i Podkarpacia.
Kryzys wywołany pandemią koronawirusa zmusił firmy, zwłaszcza MŚP, do szukania dodatkowych źródeł kapitału – zarówno na sfinansowanie bieżącej działalności, jak i dalszy rozwój. Przedsiębiorstwa, które miały w planach wdrażanie innowacji, nie muszą z nich rezygnować mimo niepewnej sytuacji. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w czterech prowadzonych konkursach „Bony na innowacje dla MŚP” ma do rozdysponowania 160 mln zł na takie projekty. O dotację mogą ubiegać się mikro-, małe i średnie firmy z całego kraju, niezależnie od branży. Do tej pory blisko 900 przedsiębiorców pozyskało już w ten sposób ponad 220 mln zł. W obecnie trwających konkursach jest do rozdysponowania 160 mln zł.
Ostatnie posiedzenie Rady Europejskiej zakończyło się decyzjami, które będą miały duże skutki dla branży przetwórstwa tworzyw sztucznych. Nowy podatek, w wysokości 0,80€ za kilogram odpadów opakowaniowych z tworzyw nienadających się do recyklingu, to znaczący impuls do zmiany polityki wielu przetwórców. Zastosowanie nowej taryfy od 1 stycznia 2021 roku powoduje konieczność szybkiego dostosowania się do nowych realiów - pisze Tomasz Mikulski, prezes ML Polyolefins.
Najważniejsze na liście priorytetowych płatności firm są nadal wynagrodzenia dla pracowników, ale na znaczeniu zyskały zobowiązania wobec kluczowych kontrahentów i firm faktoringowych. Tak wynika z najnowszego badania „Priorytety płatności firm”, przeprowadzonego w maju 2020 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów i NFG. W porównaniu do badań ze stycznia, czyli sprzed pandemii, wyraźnie wzrósł odsetek firm, dla których priorytetem są nie tylko pensje pracowników, ale też nagrody, premie oraz podwyżki dla zatrudnionych.
Niemal każda firma (z nielicznymi wyjątkami), odczuwa dziś negatywne skutki epidemii koronawirusa. Jeśli nie bezpośrednio, to przykre konsekwencje dotyczą często partnerów biznesowych czy samych konsumentów oraz odbiorców usług. Nie ma wątpliwości, że skutki tej wyjątkowej sytuacji będą długofalowe, a rozwiązania takie jak outsourcing procesów wsparcia, dotąd uważane za nie do końca potrzebne, staną się teraz pierwszym wyborem przedsiębiorców.
Ministerstwo Finansów nie planuje rozszerzenia zwolnienia z PIT "dla młodych" na osoby prowadzące działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy (w odróżnieniu od pracowników i zleceniobiorców) mają szereg preferencji w podatkach i ubezpieczeniach społecznych. Np. mają możliwość wyboru formy opodatkowania swoich dochodów, jeżeli wybiorą PIT, to mogą odliczać koszty uzyskania przychodu,a rozpoczynający biznes mają ulgę na start w zakresie ubezpieczeń społecznych. Z tych powodów, zdaniem Ministra Finansów, nie można zwolnić młodych przedsiębiorców z PIT, tak jak zwolniono młodych pracowników i zleceniobiorców (tzw. zerowy PIT dla młodych).
Ministerstwo Rozwoju poinformowało, że wg danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG na 12 maja liczba aktywnych działalności gospodarczych w Polsce wynosi 2,46 mln firm, czyli tyle, ile na początku 2020 roku. Dokładnie od miesiąca, czyli od 12 kwietnia, notowany jest stopniowy wzrost liczby przedsiębiorstw, które wznawiają prowadzenie działalności gospodarczej.
Możliwość otrzymania przez przedsiębiorców pożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, w wysokości 5 000 zł, w związku z wystąpieniem epidemii koronawirusa została przewidziana już w pierwotnie uchwalonej wersji ,tzw. tarczy antykryzysowej. Jednak dopiero teraz, po upgrade’owaniu, tarczy słynniejszej od tarczy Achillesa, do wersji 2.0, pożyczka ta może trafić do najmniejszych przedsiębiorców.