Komisja Europejska przedstawiła projekt dyrektywy, która przewiduje, że duże międzynarodowe firmy działające w Unii Europejskiej będę musiały ujawniać informacje na temat podatku płaconego w każdym państwie unijnym. KE chce również by korporacje przedstawiały, na tej samej zasadzie co w UE, informacje odnoszące się do krajów, które nie przestrzegają zasad ładu podatkowego (tzw. rajów podatkowych) oraz zagregowanych informacji dotyczących innych państw.
Znaczna część sieciowych gier komputerowych, czyli takich, w których jednocześnie może grać bardzo dużo osób, daje możliwość pozyskiwania „surowców” lub „przedmiotów”, które później w ramach gry mogą być odsprzedawane innym graczom. W związku z tym jaką stawką będzie objęta sprzedaż „towarów” pozyskanych w grze komputerowej, a ile trzeba będzie zapłacić od zysku ze zbycia „przedmiotów” wytworzonych w świecie wirtualnym?
Przedsiębiorcy dostrzegają istotne przyczyny wprowadzenia klauzuli obejścia prawa podatkowego, uznając fakt, że międzynarodowe unikanie opodatkowania prowadzi do zmniejszenia wpływów budżetowych i ogranicza możliwości realizacji potrzeb państwa, zaburza uczciwą konkurencję oraz zmniejsza stan środków pieniężnych w polskim systemie bankowym. Zwracają jednak uwagę na znaczące ryzyka związane z wprowadzeniem instytucji obejścia prawa podatkowego, która, ich zdaniem, istotnie obniży standard ochrony praw podatnika.
Common Reporting Standard, czyli globalny standard wymiany informacji w dziedzinie opodatkowania, będzie obowiązywał najpóźniej od 2018 roku we wszystkich państwach Unii Europejskiej, w tym tych zrzeszonych w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju - OECD. Polska jest jednym z tzw. Early Adopters, czyli krajów – stron wielostronnego porozumienia, podpisanego przy okazji corocznego spotkania Global Forum on Transparency and Exchange of Tax Information w Berlinie, które zobowiązały się do priorytetowego wdrożenia nowych standardów wymiany informacji od 2017 roku.
Ponad połowa internautów kupuje w sklepach internetowych, kierując się przede wszystkim ceną, wygodą i łatwym dostępem do ofert różnych sklepów. Choć okazuje się, że jakość obsługi ma znaczenie zaledwie dla 18 proc. z nich, zignorowanie tej grupy może okazać się sprzedażowym strzałem w kolano. W dobie dokonujących się rewolucji technologiczno-mobilnych, wdrożenie w sklepie internetowym obsługi na poziomie marketingu 3.0 jest szansą na szybkie zdobycie przewagi konkurencyjnej.