Dokonywanie rozliczeń gotówkowych nadal jest popularne wśród wielu przedsiębiorców. Dotyczy to nie tylko drobnych płatności, które nie są przeprowadzane za pośrednictwem rachunku bankowego, ale także czynszu za wynajem lokalu. Zgodnie z kontrowersyjnym podejściem organów do regulacji obowiązującej od 1 stycznia 2017 roku, w przypadku zawarcia umowy najmu na czas określony - gdy znana jest wysokość czynszu za wszystkie, przewidziane w umowie okresy rozliczeniowe i suma ta przekracza 15.000 zł – płatności powinny być dokonywane za pośrednictwem rachunku bankowego, pod rygorem niemożności zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów.
Pracownik, który w ramach obowiązków wynikających ze stosunku pracy wykonuje pracę twórczą, w efekcie której powstają dzieła stanowiące utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ma prawo do 50% kosztów uzyskania przychodów. Warunkiem stosowania podwyższonych kosztów jest prowadzenie przez pracodawcę ewidencji czasu pracy, z której wynika, ile godzin pracy w ciągu każdego miesiąca pracownik poświęca na działalność twórczą.
Przedsiębiorcy, którzy rozliczają się z kontrahentami w formie gotówkowej muszą wiedzieć, że od 1 stycznia 2017 roku limit transakcji, które można przeprowadzać bez korzystania z rachunku płatniczego (np. rachunku bankowego), zostanie zmniejszony z obecnych 15 tys. euro do 15 tys. złotych. Przekroczenie tego limitu skutkuje brakiem możliwości zaliczenia takiego "gotówkowego" wydatku do kosztów uzyskania przychodów. Natomiast nadal będzie możliwe regulowanie zobowiązań, także w kwocie przekraczającej 15 tys. zł w drodze kompensaty, nettingu lub stosowanie transakcji barterowych, albo innych niż płatność form regulowania zobowiązania, bez sankcji w postaci braku możliwości zaliczenia takich wydatków do kosztów uzyskania przychodu.
Nieodpłatne świadczenie usług ma swoje konsekwencje na gruncie podatkowym. Przedsiębiorca będzie zobowiązany do zapłaty podatku, jeśli daną usługę ktoś wykona dla niego nieodpłatnie. Korzystanie z darmowych usług stanowi bowiem przychód, z którego należy się rozliczyć. Co więcej nieodpłatne świadczenie może być przychodem albo kosztem - przychód stanowi wtedy, gdy darmowe usługi świadczone są na rzecz przedsiębiorcy, kosztem jest zaś wtedy, kiedy to przedsiębiorca wykonuje czynności na czyjąś rzecz za darmo.
Możliwość zaliczenia wydatków na zakup i utrzymanie psa do kosztów uzyskania przychodów zależy od tego z jakim rodzajem działalności mamy do czynienia. Nie powinno być wątpliwości, jeżeli przedsiębiorca prowadzi hodowlę psów lub np. gabinet zajmujący się „dogoterapią”. Czy istnieje natomiast taka możliwość w przypadku, jeśli posiada firmę, której przychody nie powstają w związku z posiadaniem czworonoga (np. zakład krawiecki czy warsztat samochodowy), ale pies pełni tam ważną funkcję, np. psa stróżującego?