Pewnie - jak to często bywa - zadaję naiwne, lub bezsensowne pytanie. Przecież we wzorcowym, podręcznikowym modelu władzy publicznej, której zależy na uzyskiwaniu niezbędnych dochodów podatkowych, nie ma miejsca na moralność rządzących. Ustalanie i pobieranie podatków ma być „skuteczne i nieuchronne, bo podatki trzeba płacić”, a jedynym ograniczeniem ich wysokości jest swoisty pragmatyzm wyrażający się w dwuznacznym porzekadle o owcy, którą się „strzyże a nie zarzyna”. Płaski, wręcz prymitywny obraz świata.
Od 11 maja 2014 r. zacznie obowiązywać nowelizacja Ordynacji podatkowej, która wprowadza dorozumianą zgodę na doręczenia elektroniczne oraz fikcję e-doręczenia. Oznacza to, że podatnik, który elektronicznie wyśle do organu podatkowego wniosek lub podanie, wyraża automatycznie zgodę na doręczenie odpowiedzi w formie elektronicznej. Po upływie 14 dni organ podatkowy automatycznie uzna taką odpowiedź za doręczoną, nawet gdy podatnik nie poświadczy, że ją otrzymał.
Polacy nadal bardzo chętnie wyjeżdżają do pracy za granicą i jak podają prognozy apetyt na zagraniczne zarobki nie maleje. Najbardziej oblegane kraje przez naszych rodaków to z pewnością Wielka Brytania, Niemcy, Norwegia i Holandia. Każdy z krajów ma do zaoferowania coś innego. Pracując legalnie warto pamiętać, że pracodawcy odprowadzają podatek w formie zaliczki, która w 98% jest zawyżona. Jak kompletować dokumenty i w jaki sposób przygotować deklarację podatkową, podpowiadamy poniżej.