Od 1 lipca 2015 r. przedsiębiorcy, którzy użytkują samochody osobowe w ramach tzw. użytku mieszanego, mają prawo do odliczenia 50% VAT od paliwa. Wydarzenie to skądinąd istotne, bo od początku obowiązywania przepisów VAT w Polsce, czyli od 1993 r. (nie cofając się wcześniej do podatku obrotowego), po raz pierwszy firmy uzyskują prawo do odliczenia co najmniej części podatku VAT od paliwa do samochodu osobowego.
Jako pracodawca dostarczamy naszym pracownikom podczas godzin ich pracy podstawowe artykuły spożywcze, takie jak kawa, herbata, mleko, woda czy cukier. W kuchni pracowniczej dostępne są słodycze (ciastka, batoniki, wafelki), które na bieżąco mogą być przez nich spożywane. Słodycze podawane są także podczas spotkań pracowników z kontrahentami i gośćmi. Dodatkowo, raz w tygodniu, mamy dostawę świeżych owoców, które pracownicy mogą spożywać w trakcie wykonywania swoich obowiązków. W związku z tym zastanawiamy się, czy istnieje ryzyko zakwestionowania przez organy podatkowe prawa do odliczenia VAT naliczonego przy zakupie tych artykułów spożywczych oraz czy powinniśmy naliczać VAT należny z tytułu nieodpłatnego ich przekazywania?
W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) odnotowała opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń pracownikom na łączną kwotę ponad 171 mln zł. Jak wskazują eksperci, sytuacja zatrudnionych, którzy nie otrzymują pensji, jest o tyle trudna, że często czują się bezradni wobec sytuacji, w jakiej się znaleźli.
Pracownik, który odbywa podróże służbowe krajowe i zagraniczne, obejmujące noclegi w hotelach, które w cenę za nocleg wliczają obligatoryjnie śniadanie, jest zobowiązany do odprowadzenia podatku dochodowego z tytułu otrzymywania takich śniadań. Wartość takiego śniadania pomniejsza wysokość diety przekazywanej pracownikowi przez pracodawcę na czas podróży służbowej, która jest wolna od podatku. Dzieje się tak także wtedy, gdy pracownik z przyczyn od siebie niezależnych, nie skorzystał faktycznie z hotelowych usług wyżywieniowych.