Od 2017 r. rolnicy uzyskali większe możliwości sprzedaży produktów przetworzonych z własnej uprawy, hodowli lub chowu. Mogą bowiem sprzedawać konsumentom produkty, które jeszcze niedawno nie podlegały takiej formie zbytu (np. wędliny, sery, masło), w tym także produkty złożone, takie jak gołąbki, naleśniki czy ciasta. Przy czym nadal mogą płacić fiskusowi 2-proc. ryczałt. Co więcej, nie muszą w ogóle się rozliczać z podatku dochodowego do kwoty 20 tys. zł przychodów rocznie.
Właściciele koni trzymają je zwykle w wyspecjalizowanych stajniach, ale są również tacy, którzy decydują się na powierzenie ich rolnikom, którzy mają też własne zwierzęta. Jako że popularność jeździectwa rośnie, to i popyt na tego typu usługę przechowywania koni także. A kiedy w grę wchodzi dodatkowy przychód, pojawiają się pytania, dotyczące jego rozliczania.
Użytki rolne dla potrzeb podatku rolnego w przypadku, gdy grunty te są oznaczone w ewidencji gruntów i budynków dwuczłonowo np.: Wsr-PsVI, Br-RIV, W-ŁIV, Ws-PsVI, należy przeliczać stosownie do obowiązującego od dnia 1 stycznia 2016 r. nowego brzmienia art. 4 ust. 7 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym.
Jak informuje Ministerstwo Finansów, na terytorium kraju zaobserwowano nasilenie zjawiska oszustw w obrocie paliwami. Do resortu finansów docierają niepokojące sygnały, że nabywcami paliwa od oszustów mogą być w coraz większym stopniu rolnicy, prawdopodobnie nieświadomi uczestnictwa w takim procederze. Należy wskazać, że „uczestnictwo” w oszustwie wiąże się z określonymi negatywnymi konsekwencjami podatkowymi również dla nabywców paliw, którymi mogą być rolnicy.