Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki poinformował 22 lutego 2017 roku, że za kilka miesięcy (czyli jeszcze w 2017 roku) będzie gotowy projekt wprowadzenia do polskich przepisów dot. VAT mechanizmu split payment (podzielona płatność). Polegać on będzie na tym, że sprzedawca (podatnik VAT) będzie otrzymywać kwotę netto na swój rachunek podstawowy, natomiast VAT wpływałby na jego specjalne konto VAT. Z tego specjalnego konta podatnik mogłaby płacić VAT naliczony na fakturach, które otrzymuje od swoich dostawców. Różnica byłaby odprowadzana do urzędu skarbowego. Rozwiązanie to funkcjonuje z powodzeniem np. we Włoszech i w Czechach.
Przed kilkoma miesiącami, kiedy resort finansów bezzasadnie chwalił się „wzrostem dochodów z VAT”, media powtarzały wypowiedź jednego z polityków, że ów „sukces” osiągnięto dzięki JPK, czyli elektronicznej informacji przekazywanej przez kilka tysięcy podatników, w której podają to, co mają w swojej ewidencji.
18 stycznia 2017 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok, w którym orzekł, że kwoty, jakie otrzymują artyści i wydawcy z tytułu opłat reprograficznych, nie podlegają opodatkowaniu podatkiem VAT. Zdaniem Janiny Fornalik, partnera w firmie doradczej MDDP skutki tego wyroku mogą być skomplikowane. Niektórzy podatnicy będą mogli odzyskać VAT, ale niektórzy będą musieli zwrócić wcześniej odliczony VAT.
Nowy rok, nowe kary – tak w skrócie można określić politykę polskich władz, którym nie wystarcza permanentne rozszerzanie kompetencji organów kontroli skarbowej, czy też nakładanie na przedsiębiorców coraz to nowych obowiązków. Ale to nie wszystko: z sobie tylko wiadomych przyczyn, nasz ustawodawca stwierdził, że najlepszym sposobem na zachęcenie potencjalnych przedsiębiorców do zakładania firm w Polsce będzie... zwiększenie zakresu kar dla „nierzetelnych” płatników podatku VAT.
Podatnicy podatku od towarów i usług zdążyli się już przyzwyczaić do niezrozumiałych lub dziwacznych zachowań prawodawcy, zwłaszcza po naszym „wuniowstąpieniu”. Przykładów jest wiele, szkoda czasu na wspominki. Ale to, co się stało na przełomie roku wprawiło wszystkich w osłupienie. Minister Finansów wydał rozporządzenie w którym… powtórzył treść tych samych wzorów deklaracji podatkowych (VAT-7, VAT-7K, VAT-8 i VAT-9M).