Ministerstwo Finansów poinformowało 21 marca br., że rozważa wprowadzenie uproszczonej, zryczałtowanej formy opodatkowania VAT-em dla podatników, których obroty nie przekraczają 150 tys. zł rocznie. Rozważane jest ponadto podniesienie progu podlegania VAT z obecnych 150 tys. zł do 200 tys. zł. Zdaniem ekspertów podatkowych propozycje te brzmią interesująco, ale wymagają analiz, by ich wprowadzenie nie przyniosło niespodziewanych, niekorzystnych skutków dla budżetu.
Istotnym elementem każdego postępowania restrukturyzacyjnego jest badanie, czy w danym przypadku dochodzi do udzielenia podmiotowi prywatnemu pomocy publicznej. Pomoc publiczna, co do zasady, na mocy traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej jest zakazana, ponieważ zaburza działanie wolnego rynku. Pomoc ta może mieć różnorodny charakter i formę, może być udzielana przez różnego rodzaju organy i podmioty. Dla oceny charakteru tej pomocy i zgodności z prawem konieczne jest zarówno całościowe uwzględnianie wszelkiej udzielonej pomocy dłużnikowi w określonym czasie, jak i też ocena konkretnego wsparcia udzielanego przez dany podmiot.
Zasadą jest, że każda jednolita gospodarczo transakcja dostawy towarów (m.in. laptopów, smartfonów, konsol do gier), której wartość przekroczy 20 tys. zł netto, powinna być objęta mechanizmem odwróconego VAT. Jak natomiast stosować przepisy dotyczące jednolitej transakcji gospodarczej w przypadku umowy ramowej, udzielenia rabatu obniżającego wartość transakcji, czy też w sytuacji zaprzestania wykonywania umowy współpracy między kontrahentami?
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na 2016 r. W ustawie założono, że dochody podatkowe budżetu państwa wyniosą: 128 mld 683 mln zł z podatku VAT, 64 mld 83 mln zł z podatku akcyzowego, 1 mld 383 mln zł z podatku od gier, 26 mld 67 mln zł z podatku CIT, 46 mld 894 mln zł z podatku PIT, 1 mld 530 mln zł z podatku od wydobycia niektórych kopalin.