REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Turcja funkcjonuje w ramach unii celnej z Unią Europejską, co stwarza szczególne możliwości handlowe. Polscy przewoźnicy muszą jednak pamiętać o specyficznych wymaganiach dokumentacyjnych i procedurach celnych.
Od czerwca 2025 r. unijne służby celne rozpoczęły skoordynowane i intensywne kontrole firm posiadających status upoważnionego eksportera (UE) oraz zarejestrowanego eksportera (REX). Działania te są odpowiedzią na narastające nieprawidłowości w dokumentowaniu preferencyjnego pochodzenia towarów i mają na celu uszczelnienie systemu celnego w ramach umów o wolnym handlu.
Granice Unii Europejskiej przekracza dziennie 12,6 mln tanich przesyłek zwolnionych z cła, z czego 91% pochodzi z Chin. W USA to ponad 3,7 mln paczek, w tym prawie 61% to produkty z Państwa Środka. W obu przypadkach to import w reżimie de minimis, który umożliwił chińskim serwisom podbój bogatych rynków e-commerce po obu stronach Atlantyku i stanowił istotny czynnik wzrostu w logistyce, zwłaszcza międzynarodowym w lotnictwie towarowym. Zbliża się jednak koniec zasady de minimis, co przemebluje nie tylko międzynarodowe dostawy, ale także transgraniczny e-handel i prowadzi do znaczącego wzrostu cen.
Co trzeci manager zarządzający logistyką i dostawami za największe zagrożenie dla prowadzonych operacji uważa napięcia geopolityczne, a co czwarty wskazuje na cyberbezpieczeństwo. Obserwujemy wzrost start finansowych wynikających z naruszeń biznesowych systemów teleinformatycznych, ale większość firm przyznaje, że nie jest przygotowana na potencjalne kryzysy. Pomóc ma digitalizacja, ale ona także generuje zagrożenia.
REKLAMA
Jak podaje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, udział eksportu rolno-spożywczego w wartości całego polskiego eksportu nieco się zwiększył – z 14,4 proc. w pierwszym kwartale 2023 r. do 14,6 proc. w analogicznym okresie 2024 r. – Nadal nie wszystkie firmy z branży spożywczej radzą sobie z procedurami. Najczęściej spotykamy się z niewłaściwie wypełnionymi dokumentami przez nadawcę, co opóźnia odprawę celną – wyjaśnia Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath.
Najnowsze wyniki GUS dla obrotów towarowych handlu zagranicznego pokazały, że w pierwszej połowie 2024 r. wartość polskiego eksportu wyniosła 752 mld PLN i była niższa o 10,2% w ujęciu rocznym. Import z obrotami rzędu 732 mld PLN spadł o 9,1% r/r. Choć mamy dodatnie saldo wymiany handlowej (20 mld PLN), to jednak jest niższe rok temu (10,8 mld PLN). Analitycy międzynarodowej instytucji płatniczej AKCENTA wskazują na możliwą poprawę wyników handlowych Polski w całym 2024 roku, wspieraną przez konsumpcję. Jednak ryzyka związane z napięciami politycznymi oraz zmiennością kursów walut pozostają istotnym zagrożeniem dla stabilności handlu.
Eksperci Krajowej Izby Gospodarczej szacują, że polski eksport w 2024 r. może zwiększyć się do 346,3 mld EUR tj. o 3,6 proc., a w roku 2025 - 383,8 mld EUR i może być wyższy niż rok wcześniej o 10,8 proc. Dla firm działających na rynkach międzynarodowych jednym z priorytetów powinno być zarządzanie ryzykiem celnym.
Eksport usług występuje wówczas, gdy za miejsce świadczenia usług, czyli faktycznego opodatkowania, jest terytorium innego państwa. O miejscu opodatkowania danej usługi decyduje nie miejsce jej faktycznego wykonania, ale wskazane przepisami ustawy o VAT „miejsce jej świadczenia”. Charakterystyką usługi wykonanej poza granice terytorium kraju to takie świadczenie, od którego zobowiązanym do rozliczenia VAT jest zagraniczny nabywca tej usługi. Dla polskiego usługodawcy jest ona wówczas czynnością niepodlegającą opodatkowaniu (NP) w VAT.
REKLAMA
Od 31 stycznia Wielka Brytania będzie wymagać certyfikatów, tzw. Export Health Certificate (EHC). Nowe przepisy dotyczą przede wszystkim produktów pochodzenia zwierzęcego, ale także roślin, owoców i warzyw. – Brexit skomplikował procedury przewozu towarów, dlatego na bieżąco należy śledzić wszelkie zmiany w brytyjskim prawie. Obecna certyfikacja to pierwszy krok, kolejnym mają być fizyczne kontrole importowanej do Wielkiej Brytanii żywności – mówi Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath.
Chiński Nowy rok w 2024 r. zaczyna się 10 lutego, ale już teraz trwa gorący okres ostatnich zamówień przed prawie czterotygodniowym zastojem. Importerzy muszą się liczyć nie tylko z przeładowaniem terminali i wzrostem stawek za fracht, ale też z dłuższym czasem dostaw.
Najważniejsze jest upowszechnienie wśród przedsiębiorców wiedzy, że istnieją instrumenty, ułatwiające rozpoczęcie działalności gospodarczej poza granicami Polski i Unii Europejskiej jak portale: Access2Markets, ePing, trade.gov.pl czy Enterprise Europe Network – przekonywali eksperci podczas dyskusji „Ekspansja zagraniczna pod lupą – współpraca z partnerami z krajów trzecich (spoza UE)”, która odbyła się w ramach cyklu #idearozwojubiznesu.
W bilansie płatniczym września zwraca uwagę nadwyżka w obrotach bieżących, wynosząca 394 mln EUR, kontrastująca z deficytem z sierpnia (-299 mln EUR) i ubiegłego roku (-2 377 mln EUR). Wzrost ten wynikał głównie z nadwyżek w usługach i handlu towarami, choć był ograniczany przez deficyty w dochodach pierwotnych i wtórnych. Handel towarami prezentował się słabo, z umiarkowanymi wzrostami eksportu i importu, nie spełniając oczekiwań rynkowych.
Departament Ceł Ministerstwa Finansów poinformował, że Polska podjęła decyzję o przesunięciu wdrożenia nowej wersji unijnego systemu obsługi eksportu (AES) na maj 2024 roku (także kilka innych krajów członkowskich UE zgłasza opóźnienie jego wdrożenia).
W eksporcie towarów przedsiębiorcy mogą stosować 0% stawkę VAT. Warunkiem jest posiadanie dokumentu potwierdzającego wywóz towaru poza terytorium UE. Jedna z polskich firm, prócz faktury, chciała przedłożyć CMR, konosament, dokumenty potwierdzające wywóz od spedytora, oświadczenie przewoźnika i nabywcy, a nawet dokument wydany przez organ celny państwa importu. Jednak organ podatkowy stwierdził, że spółka nie może skorzystać z zerowej stawki VAT, bo żaden z tych dokumentów nie jest dokumentem urzędowym, a najwyżej informacyjnym.
Departament Ceł Ministerstwa Finansów informuje, że wdrożenie systemów obsługi obrotu towarowego w eksporcie, imporcie i tranzycie towarów (AES/ECS2 PLUS, NCTS2 PLUS) nastąpi najwcześniej we wrześniu 2023 roku.
Departament Ceł Ministerstwa Finansów poinformował 8 marca 2023 r., że Służba Celna Ukrainy wystosowała do podmiotów i gwarantów komunikat dotyczący stosowania wspólnej procedury tranzytowej dla przewozów towarów przez terytorium Ukrainy.
REKLAMA