Organ podatkowy może przywrócić termin na wniosek podatnika lub innego uczestnika postępowania podatkowego (zainteresowanego), jeżeli uprawdopodobni on, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Sam fakt choroby, poświadczony dokumentacją lekarską, nie wystarczy do takiego uprawdopodobnienia. Strona postępowania musi wykazać, że okoliczności choroby stanowią przeszkodę niemożliwą do przezwyciężenia, a zainteresowany wykazał należytą staranność w podjęciu działań mogących zapobiec uchybieniu terminu, przykładowo poprzez próby wyręczenia się inną osobą.
Kaucje rejestracyjne, możliwość łatwiejszego wyrejestrowania firmy, wyższe sankcje karne za zawyżanie zwrotów, zmiany w kodeksie karnym skarbowym, dotyczące "czynnego żalu" - to według wiceministra finansów Wiesława Jasińskiego niektóre elementy nowelizacji ustawy o VAT, nad która prace kończą się w MF.
Zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu, co do zasady, z upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Od tej zasady są jednak wyjątki, dzięki którym bieg terminu przedawnienia może być przerwany lub zawieszony. Okazuje się, że organy podatkowe wielokrotnie wręcz instrumentalnie korzystają z postępowań karnoskarbowych właśnie w celu zawieszenia terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.
Możliwość zaliczenia wydatków na zakup i utrzymanie psa do kosztów uzyskania przychodów zależy od tego z jakim rodzajem działalności mamy do czynienia. Nie powinno być wątpliwości, jeżeli przedsiębiorca prowadzi hodowlę psów lub np. gabinet zajmujący się „dogoterapią”. Czy istnieje natomiast taka możliwość w przypadku, jeśli posiada firmę, której przychody nie powstają w związku z posiadaniem czworonoga (np. zakład krawiecki czy warsztat samochodowy), ale pies pełni tam ważną funkcję, np. psa stróżującego?