Rynek usług audytorskich w Polsce jest bardzo rozdrobniony. Usługi te świadczy w Polsce 1,5 tys. firm, z czego jednostkom zaufania publicznego usługi świadczy nieco ponad 70. W 2020 roku rynek ten może czekać konsolidacja ze względu na wprowadzenie międzynarodowych standardów badania, ale też wzrost opłat z tytułu nadzoru. Opłaty odprowadzane do Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego wzrosły o 30–35 proc. – Przekłada się to na wzrost cen naszych usług, a dla mniejszych firm może to oznaczać problemy w dalszej działalności – ocenia Bartłomiej Kurylak, biegły rewident, współzałożyciel sieci Polska Grupa Audytorska.
Przedsiębiorcy, którzy w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19 mają trudności z terminowym opłaceniem składek, mogą wnioskować o odroczenie terminu płatności. Należności można też rozłożyć na raty. Dla tych, które dotyczą 2020 roku, nie będzie naliczana opłata prolongacyjna. Jeśli właściciel firmy złoży wniosek przed terminem płatności składek, nie poniesie żadnych kosztów związanych z ulgą. To rozwiązanie, z którego mogą skorzystać wszyscy płatnicy, bez względu na wielkość firmy, czyli także ci, którzy nie mogą ubiegać się o zwolnienie z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. Dotychczas do ZUS wpłynęło blisko 5 tys. wniosków.
Rządowa „tarcza antykryzysowa” przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS za trzy miesiące: marzec, kwiecień oraz maj. Mogą z tego skorzystać przedsiębiorcy, którzy prowadzili działalność gospodarczą przed 1 lutego 2020 roku. Drugim, znacznie bardziej kontrowersyjnym obostrzeniem dla przedsiębiorców, jest kryterium osiągnięcia przychodu nie wyższego niż 15 681 PLN, co nie jest właściwym miernikiem kondycji finansowej przedsiębiorstwa.
Uchwalona 31 marca 2020 r. ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2020 r., poz. 568, tzw. tarcza antykryzysowa). Dość powszechne jest wśród przedsiębiorców niezadowolenie ze skali udzielanej pomocy, choć przyznać trzeba, że pewne rozwiązania pomocowe są w niej zawarte. Niestety zawiera ona również pewne pułapki na przedsiębiorców, z których nie zawsze zdajemy sobie od razu sprawę.
Długo wyczekiwane rozporządzenie zmieniające terminy wypełnienia niektórych obowiązków z powodu koronawirusa zostało opublikowane dopiero 31 marca 2020 r., czyli w ostatnim dniu, kiedy należało wypełnić te obowiązki. Można zatem stwierdzić, że jest to rozporządzenie dla księgowych o mocnych nerwach, albo dla tych, którzy ze względu na sytuację i tak nie byli w stanie dopełnić standardowego terminu. Jakie obowiązki zostały odroczone w czasie i komu służy prolongata?
Uważamy, że potrzebne jest podejście systemowe, polegające na przesunięciu terminów dla wszystkich podatników. Niestety nie możemy podać konkretnej daty przesunięcia tych terminów, ponieważ nie wiemy jak długo utrzyma się paraliż związany z koronawirusem. Dlatego zaproponowaliśmy, aby terminy te zostały przesunięte na 30 dzień od dnia otwarcia żłobków, przedszkoli i szkół - powiedział prof. Stanisław Hońko, wiceprezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce w wywiadzie dla Infor.pl.
Stowarzyszenie Księgowych w Polsce wnioskuje do Prezesa Rady Ministrów, Ministra Finansów, Ministra Rozwoju, Marszałka Sejmu RP i Marszałka Senatu RP o odroczenie terminów składania m.in. wszelkich deklaracji i zeznań podatkowych, obowiązkowych informacji, a także sporządzania i podpisywania sprawozdań finansowych.
Każda jednostka gospodarcza posiada chociaż jeden składnik rzeczowych aktywów trwałych – samochód, telefon komórkowy lub nieruchomość. W związku z tym, że jest to bardzo częsta pozycja w bilansie, aktywa te wymuszały powstanie odrębnego standardu, który regulowałby sposób ich ewidencjonowania w sprawozdaniu finansowym w taki sposób, by użytkownicy raportu rocznego mogli łatwo zapoznać się z inwestycjami jednostki w rzeczowe aktywa trwałe. Z tego powodu powstał Międzynarodowy Standard Rachunkowości 16, czyli MSR 16, według którego raportować muszą w większości spółki giełdowe, będące jednostkami zainteresowania publicznego.
2 marca 2020 r. to ostatni dzień, w którym przedsiębiorcy mogą zgłosić się do tzw. małego ZUS plus. Według rządowych szacunków, z preferencyjnego oskładkowania skorzysta w tym roku 320 tys. właścicieli małych firm, co będzie kosztować budżet państwa 1,3 mld zł. Prosta arytmetyka pozwala wnioskować, że przeciętny przedsiębiorca, który przystąpi do programu, zaoszczędzi w tym roku na ZUS 369 zł miesięcznie i ponad 4 000 zł rocznie („mały ZUS plus” obowiązuje od lutego 2020 r., czyli w tym roku przez 11 miesięcy).