Niewątpliwą zaletą prowadzenia działalności gospodarczej jest możliwość rozliczania wydatków, które służą uzyskaniu przychodu lub zabezpieczają jego źródła, w kosztach. Do najpopularniejszych kosztów należą te związane z transportem, zakupem sprzętu i usług, a także wydatki mieszkaniowe i na edukację. Jak się jednak okazuje, do kosztów można też zaliczyć domowe zwierzę, kosmetyki do makijażu czy garnitur.
Chcąc sprostać rosnącej konkurencji na rynku polskim, firmy szukają coraz to nowszych rozwiązań, zwiększających ich możliwości rozwoju, pozwalających uzyskać przewagę konkurencyjną. Jednym z takich sposobów jest poszukiwanie inwestorów lub przejmowanie podmiotów, z którymi utworzą grupę kapitałową. Bycie członkiem grupy kapitałowej wiąże się natomiast z przyjęciem na siebie dodatkowych obowiązków wynikających z prawa bilansowego, jakim jest skonsolidowane sprawozdanie finansowe.
Z przepisów ustawy o rachunkowości wynika, że przedsiębiorca może nie zamykać ksiąg rachunkowych, a tym samym nie składać sprawozdania finansowego, za rok obrotowy, w którym działalność przez cały ten okres była zawieszona. Przedsiębiorcy otrzymują jednak z sądu rejestrowego wezwania do złożenia sprawozdania. Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśnia, dlaczego dochodzi do takich sytuacji i proponuje zmiany.
Czy okno budynku, latarnie uliczne lub samochód w leasingu są środkiem trwałym, a jeżeli tak, to kiedy? Czy firma innowacyjna to tylko zasoby niematerialne, bez środków trwałych? I jak fachowo zakwalifikować… psa stróżującego? Na te i ogrom innych dylematów każdego dnia odpowiadają księgowi. Naprzeciw tym potrzebom wyszli, zresztą nie po raz pierwszy, specjaliści z Katedry Rachunkowości przy Wydziale Zarządzania UŁ, którzy najpierw wygrali konkurs, a następnie pod patronatem Banku Światowego opracowali Krajowy Standard Rachunkowości nr 11 „Środki trwałe”. Będą z niego korzystać w swojej pracy księgowi w całej Polsce.