W czasach minionego już ustroju, powszechną praktyką organów państwa było stosowanie instytucji wywłaszczenia nieruchomości. Podstawą do takiego działania był np. dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, czy też dekret z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy. Choć wskazane akty legitymizowały wywłaszczenie w minionym ustroju, to osoby pozbawione mienia – w praktyce także ich spadkobiercy lub osoby, które nabyły uprawnienia do zwrotu nieruchomości – odzyskują takie nieruchomości albo otrzymują odszkodowanie z tego tytułu, jeżeli ich zwrot z różnych przyczyn nie jest możliwy.
Następuje intelektualizacja zawodu księgowego. Współczesny księgowy musi znać prawo spółek, żeby wiedzieć jak choćby dany instrument zaksięgować, czy jako akcje, czy jako obligacje. Musi znać prawo administracyjne, bo musi wiedzieć jak koncesje, licencje, pozwolenia wpływają na składniki majątku. Musi znać prawo cywilne i precyzyjnie umieć przeczytać umowę leasingową czy też inną. Musi znać systemy komputerowe. I na końcu musi znać i umieć księgowość – powiedziała prof. Aldona Kamela-Sowińska w wywiadzie udzielonym dla Infor.pl.
Podatnik, który ma pieniądze, może sprzedawać i kupować nieruchomości przed upływem pięciu lat od nabycia, nie płacąc podatku dochodowego. Gorzej ma ten, kto – by poprawić warunki lokalowe – zamienia mieszkanie w kredycie na większe. Ulga mieszkaniowa sprzyja bogatym, inwestującym w kolejne lokale, a dyskryminuje osoby mniej majętne.