REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Podatnicy przestali się interesować przepisami podatkowymi – twierdzi profesor Witold Modzelewski. I tłumaczy dlaczego wiarygodność ustawodawcy podatkowego i przekonanie, że działa on w interesie publicznym, ma kluczowe znaczenie.
Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?
Od kilkunastu lat znamy w Unii Europejskiej bardzo ważne pojęcie: „uszczelnienia podatków”, w tym zwłaszcza podatków harmonizowanych przez tę organizację. Logika i treść tego pojęcia jest na wskroś oryginalna, bo jest pośrednim przyznaniem się do nieudolności lub szkodnictwa w procesie owej harmonizacji – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.
Od pewnego czasu można zaobserwować w prawie podatkowym nieznane z przeszłości zjawisko ignorowania lub wręcz odrzucenia przez obywateli części nakazów wynikających z przepisów prawa podatkowego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?
REKLAMA
Organy Krajowej Administracji Skarbowej wysyłają obywatelom nieformalne pisma z ewentualnymi zastrzeżeniami co do prawidłowego wywiązywania się przez nich z obowiązków podatkowych. Takie działania budzą wątpliwości a także emocje podatników, którzy już odebrali takie "listy behawioralne". Mają oni wątpliwości i pytania co do tej procedury, której nie przewiduje Ordynacja podatkowa. Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił Ministra Finansów o kompleksowe wyjaśnienia tych działań. Marcin Wiącek pyta ministra Andrzeja Domańskiego m.in. o to, na jakiej podstawie ustalany jest krąg adresatów listów oraz czy resort kontroluje zasadność ich kierowania do podatników.
Zwycięzcy w ostatnich wyborach parlamentarnych politycy twierdzą, że muszą przywrócić praworządność po latach „pisowskiego bezprawia”. Mówią o sądownictwie powszechnym, KRS, Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym a pomijają konsekwentnie „dorobek” legislacyjny, interpretacyjny i judykacyjny prawa podatkowego ostatnich lat (zwłaszcza 2020-2023), czyli nieznany w przeszłości stan chaosu – pisze profesor Witold Modzelewski. Co można zrobić z chaosem legislacyjnym w prawie podatkowym.
Czy zmiany w systemie podatkowym (a zwłaszcza w prawie) mogą mieć ukryte cele, będąc swoistą dywersją polityczną czy ekonomiczną, mającą komuś celowo zaszkodzić? Pyta i odpowiada profesor Witold Modzelewski.
Podatnicy, zwłaszcza prowadzący działalność gospodarczą polscy przedsiębiorcy, nie zawsze rozumieją najważniejszy fenomen współczesnego prawa podatkowego, którego istotą jest systematyczne pogłębianie chaosu legislacyjnego i interpretacyjnego - pisze profesor Witold Modzelewski.
REKLAMA
Likwidacja urzędów skarbowych na rzecz centrów przyjaznych podatnikom oraz remont ok. 60 tys. pustostanów w kraju dla najuboższych osób, które szukają mieszkań na wynajem – to niektóre z postulatów posłów PO przedstawionych 15 marca 2023 r. w Krakowie.
Wniosek o umorzenie zaległości podatkowej. Zdarzają się sytuacje bardzo wyjątkowe, kiedy podatnicy mimo najszczerszych chęci i bardzo ciężkiej pracy, nie są w stanie uregulować swoich zobowiązań podatkowych. Powstaje zaległość, która może się powiększać. Ustawodawca przewidział jednak pewne konkretne przypadki, kiedy podatnicy mogą skorzystać z instytucji tak zwanego umorzenia zaległości podatkowej. Komu ona przysługuje? Jak z niej skorzystać? Wreszcie - jak przygotować wniosek o umorzenie zaległości podatkowej?
REKLAMA