Rośnie popularność car-poolingu, czyli wspólnych przejazdów prywatnymi samochodami osób nawet nie znających się wzajemnie, kojarzonych przez serwisy internetowe (np. BlaBlaCar). Kierowca, będący osobą prywatną, który aby zaoszczędzić na paliwie szuka przez internet chętnych do wspólnej jazdy, nie musi zawiadamiać o tym fiskusa, ani tym bardziej nie ma obowiązku rejestrować w tym celu własnej firmy.
Od 1 stycznia 2018 r. nieznacznie rosną (po dwóch latach niewielkich spadków) o wskaźnik inflacji (o ok. 1,9%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych - Minister Rozwoju i Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2018 r. możemy liczyć się z wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, od posiadania psów) - o ile rady gmin podejmą stosowne uchwały do końca 2017 roku.
Ogłoszony przez Komisję Europejską projekt zmian sprawił, że w branży transportowej zawrzało. Pakiet Mobilności, bo o nim mowa, wprowadził wiele niepokoju wśród właścicieli firm oraz samych kierowców. Drżąc przed nieznanym, branża odpycha od siebie wizję modyfikacji zapisów ustawy, traktując je jako zło konieczne. Jednak dokładne analizy propozycji KE i porównanie ich z obecnym stanem prawnym pozwalają wyciągać wnioski zgoła odmienne od ogólnej katastroficznej wizji dla transportu międzynarodowego.
W dniu 18 kwietnia weszła w życie ustawa z 9 marca 2017 r. o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów (Dz.U. z 2017 r., poz. 708), zwana „pakietem przewozowym”. W ocenie twórców ma ona stanowić skuteczny mechanizm przeciwdziała procederowi, jakim jest wyłudzanie przez nieuczciwych podatników podatku VAT i akcyzy w przypadku obrotu tzw. towarami wrażliwymi (m.in. alkohol, paliwa, susz tytoniowy). Realizacja zamierzenia będzie możliwa za sprawą szeregu obowiązków nałożonych na podmioty uczestniczące w przewozie towarów – zarówno jako wysyłający, odbierający, jak również jako przewoźnicy.
Kilka razy w miesiącu dokonujemy przesunięć naszych towarów do magazynu położonego w Niemczech. Przesunięcia te poświadczamy dokumentami wewnętrznymi, które zasadniczo zawierają te same dane, które zwykle znajdują się na fakturze, jednak nie oznaczamy ich jako „faktura", lecz jako „MM". Czy powinniśmy mimo to uznać, że wystawiony dokument przesunięć międzymagazynowych jest jednak fakturą i stosownie do tego rozpoznać obowiązek podatkowy dla tej czynności?
Sprzedaż towarów na rzecz kontrahentów z innych państw członkowskich Unii Europejskiej, które transportowane są na terytorium tych państw, nie należy obecnie do rzadkości. Na gruncie ustawy o VAT działanie takie określa się jako wewnątrzwspólnotową dostawę towarów (WDT), która po spełnieniu określonych warunków podlega opodatkowaniu VAT 0%. Wielu podatników zastanawia się, czy stawka ta znajdzie zastosowanie w przypadku, gdy wywóz towarów z Polski do nabywcy z UE nastąpi po upływie pewnego czasu od dnia dokonania jego sprzedaży.