Minister Finansów w interpretacji ogólnej przyznał, że są kosztem uzyskania przychodu ponoszone przez podatników wydatki na drobne poczęstunki (np. ciastka, paluszki, kanapki), napoje (np. kawa, herbata, woda mineralna, soki), a także posiłki (np. obiady, lunche), niezależnie od miejsca ich podawania (w siedzibie podatnika, czy też poza nią), podawane podczas prowadzenia rozmów z kontrahentami, inwestorami, wykonawcami etc. dotyczących zakresu prowadzonej przez podatników działalności gospodarczej.
Tłumaczenia prawnicze to jeden z największych i ciągle rozwijających się segmentów branży tłumaczeniowej. Z perspektywy osób i podmiotów zajmujących się tłumaczeniami oznacza to napływ coraz większej liczby tzw. tekstów prawniczych: umów, pełnomocnictw, dokumentów założycielskich spółek – często w formie aktu notarialnego, dokumentów sądowych, czy opinii/ekspertyz prawnych. Czym charakteryzują się zatem takie tłumaczenia, komu są potrzebne i na co zwracać uwagę mając z nimi do czynienia?
Wydatki związane z organizacją walnego zgromadzenia akcjonariuszy w postaci kosztów notarialnych (sporządzenie protokołu w formie aktu notarialnego, poświadczenia pełnomocnictw osób biorących udział), kosztów obsługi informatycznej, wynajmu sali, kosztów związanych z obowiązkiem informacyjnym (wydatki na zakup tablic informacyjnych, kosztów ogłoszeń w prasie oraz Monitorze Sądowym i Gospodarczym) jak również wydatki dotyczące usługi transportowej i usługi gastronomicznej podlegają zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.
Tłumaczenia są nieodzowną częścią działalności wielu przedsiębiorstw w Polsce. Nie da się też ukryć, że profesjonalny wizerunek firmy zależy w dużej mierze od jakości i estetyki dokumentów. Co zrobić, aby efekt tłumaczenia był jak najlepszy? Można zatrudnić tłumacza na etat, albo powierzyć prace agencji translatorskiej. W obliczu decyzji, kto ma wykonywać tłumaczenia, warto rozważyć trzy elementy: ilość tekstów do tłumaczenia, ich treść oraz stopień poufności.